Żyjemy w ścisku. Okazuje się, że pod względem poziomu przeludnienia mieszkań Polska znajduje się w europejskiej czołówce. Jak podaje Eurostat, ponad jedna trzecia Polaków (ok. 38 proc.) żyje w przepełnionych mieszkaniach. Dla porównania europejska średnia wynosi 17 proc.. Wśród państw Unii Europejskiej jesteśmy więc w ogonie.
Poza odsetkiem mieszkań przepełnionych badanie Urzędu Statystycznego Unii Europejskiej wskazuje na jeszcze jeden istotny wskaźnik. Jest nim średnia liczba pokoi na osobę. W naszym kraju na jedną osobę statystycznie przypada 1,1 pokój. Ponieważ jest to wartość średnia, można bez wątpienia stwierdzić, że wielu Polaków nie ma przyjemności cieszyć się nawet własnym pokojem.
Fakt, że żyjemy na małej przestrzeni, motywuje Polaków do poszukiwania rozwiązań poprawiających komfort codziennego życia w czterech ścianach. Skoro mieszkanie nie ma za dużego metrażu, to chociaż zróbmy, co się da, by przyjemniej się w nim żyło – myśli wielu z nas. Z tego m.in. powodu rośnie zainteresowanie przeznaczonymi do domu inteligentnymi instalacjami i urządzeniami.
Widać to chociażby po wzrostowym trendzie kupowania robotów sprzątających, które wyręczają użytkowników w ich codziennych domowych obowiązkach. Jak wynika z badania rynku przeprowadzonego przez Instytut GfK w pierwszym półroczu 2019 roku, liczba sprzedanych w Polsce robotów sprzątających wzrosła o ponad 60 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego.
Już w ponad 330 tysiącach gospodarstw domowych w Polsce zadomowiły się na dobre roboty domowe amerykańskiego producenta iRobot. To właśnie obecny lider tego rynku odpowiada za spopularyzowanie na całym świecie zajmujących się sprzątaniem robotów. Od 2002 roku, kiedy światło dzienne ujrzał pierwszy robot odkurzający Roomba, na świat przyszło kilkanaście modeli tej marki.
Jednym z najmłodszych członków rodziny iRobot jest Roomba Combo, pierwszy w katalogu globalnego producenta robot odkurzająco-mopujący. Do tej pory zwolennicy urządzeń sprzątających ze stajni iRobot musieli szukać pomocy przy odkurzaniu (Roomba) i mopowaniu (Braava) w oddzielnych seriach. Combo zmienia ten stan rzeczy, bo łączy największe zalety obu linii w jednym modelu.
Do sprawnego odkurzania powierzchni twardych oraz dywanów robot hybrydowy Roomba Combo używa szczotki w kształcie litery V, dwóch szczotek do sprzątania przy krawędziach (wzdłuż ścian i w narożnikach) oraz dużej siły ssącej. W zależności od potrzeb moc sprzątania inteligentnego urządzenia można dostosować, wybierając jeden z 2 dostępnych trybów odkurzania.
Za mycie odkurzonej podłogi odpowiada w robocie system mopowania. Tworzą go nakładka czyszcząca z mikrofibry o specjalnej teksturze, duży zbiornik na wodę o pojemności 300 ml oraz elektroniczna pompa. Tak skonstruowany mechanizm pozwala utrzymać nawilżenie nakładki przez długi czas i zwalnia z konieczności częstej wymiany wody. Model Roomba Combo został wyposażony w trzy tryby mopowania.
Do logicznego sprzątania podłóg w równych liniach robot odkurzająco-mopujący posiłkuje się czujnikami kierunku ruchu. Poza inteligentną nawigacją liniową elektroniczny pomocnik potrafi uczyć się nawyków sprzątania za pomocą platformy iRobot Genius. Niski profil (ok. 8 cm) umożliwia robotowi z funkcją mopa dotarcie do trudno dostępnych miejsc w domu np. pod stolikiem.
Sterowanie robotem, w tym planowanie sprzątania w godzinach dogodnych dla użytkownika, zapewnia dedykowana aplikacja mobilna iRobot Home. Korzystając z oprogramowania przeznaczonego na smartfona, który został sparowany z Combo, można włączyć różne dodatkowe funkcje np. sprzątanie w sezonie pylenia roślin. Robot reaguje również na polecenia głosem za pomocą Asystenta Google i Alexa.