Magdalena Ogórek w środowym programie “W tyle wizji” insynuuje, że Mata nie potrafi sam napisać tekstu.
Magdalena Ogórek w środowym programie “W tyle wizji” insynuuje, że Mata nie potrafi sam napisać tekstu. Fot. TVP Info/W tyle wizji
Reklama.
"Wiesz, teraz ojcowie piszą raperom teksty, nie pokazuję tutaj palcem broń Boże... Maty... nie, nie powiedziałam tego"- zadrwiła w programie.

"Nie potrafi sam napisać tekstu”

Magdalena Ogórek w wyemitowanym 7 kwietnia programie "W tyle wizji" wdała się w dyskusję o polskim rapie. Stwierdziła, że Mata nie potrafi sam napisać tekstu i prosi o pomoc swojego ojca Marcina Matczaka, znanego prawnika. Ogórek odniosła się do wywiadu, jaki Mata udzielił Kubie Wojewódzkiemu. Dziennikarz zapytał rapera, czy konsultował tekst piosenki “Patoreakcja” ze swoim ojcem.
“Powiedział, że zwrot literacki „Ch*j ci w dziąsło”, podobnie jak zwrot „spi**dalaj”, nie jest zwrotem, który zniesławia. Nie jest też namową do czynienia tego panu prezesowi” - zdradził Mata w wywiadzie.
Informację tę postanowiła wykorzystać Magdalena Ogórek podczas dyskusji z Wiktorem Świetlikiem w programie.

Początkowo nic nie zapowiadało, że rozmowa skręci w stronę rozważań o twórczości młodego rapera. Magdalena Ogórek wraz Wiktorem Świetlikiem zaczęli od wspomnienia 40- rocznicy śmierci Krzysztofa Klenczona, kompozytora największych przebojów Czerwonych Gitar. Potem dyskusja zeszła na wielką przepaść w polskiej muzyce po śmierci Krzysztofa Krawczyka i potrzebie jej zasypania przez młodych artystów. Świetlik stwierdził, że powstaje dużo dobrej muzyki, ale dramatem są teksty pisane przez młodych twórców. Wykorzystała to Magdalena Ogórek, aby uderzyć w Matę i ironicznie stwierdzić, że skoro młodym raperom tekst piszą ojcowie, to mamy ewidentny kryzys twórczości.

„Sokół jest autentyczny, a Mata trochę ściema”

Dziennikarka TVP postanowiła wykazać się znajomością polskiego rapu i kontynuowała swoje rozważania:
– Rap jest gatunkiem, który zasługuje na uwagę i pal licho teksty, ale mamy takich wykonawców rapu, gdzie teksty ruszają człowieka. I zobacz, taki Mata nie umie sam sobie napisać tekstu, a taki Sokół sobie poradził - mówi dalej prezenterka.
Temat podjął też współprowadzący:
– W rapie są moim zdaniem dwa nurty, które są inne niż te, które się opisuje. Jest rap, którego dla mnie uosobieniem jest Peja i to jest muzyka ulicy i jest rap z liceum Batorego. Mnie nie przeszkadza, że liceum Batorego tworzy hip-hop tylko moim zdaniem on oddaje w dużo mniejszym stopniu emocje tysięcy młodych Polaków niż ten uliczny - dodaje Świetlik.
Na koniec Ogórek rzuca:
– Sokół jest autentyczny, a Mata to trochę ściema.
Czytaj także: "Je** Telewizję Polską" w nowym kawałku Maty. "Patoreakcja" wywoła kontrowersje

Jakimowicz też szydzi z Maty

“Patoreakcja” nie spodobała się również innemu prezenterowi TVP. Jarosław Jakimowicz zaraz po premierze kawałka, udostępnił na Instagramie mem z podpisem "Jestem raper Mata, teksty pisze mi tata".
Jakimowicz jednak na tym nie poprzestał i w ostatnim wywiadzie nazwał prof. Marcina Matczaka "patologią".
– Spontan kończy się w momencie, kiedy pojawia się tata profesor. (...) Dla mnie to jest żenada, to jest ta patologia. To ten profesor jest dla mnie w tej całej układance patologią - ocenia prezenter TVP.
Tymczasem “Patoreakcja” przekroczyła już 14 mln wyświetleń na YouTubie, a na Spotify pobiła rekord odtworzeń w ciągu 24 godzin. W ciągu doby kawałek Maty został odtworzony 643,8 tys. razy.