Przewodniczący Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro skomentował w Polsat News stanowisko swojego ugrupowania ws. unijnego Funduszu Odbudowy. Podkreślił, że nie poprze ustawy. W jego opinii Jarosław Kaczyński podejmuje decyzje niezgodne z programem Zjednoczonej Prawicy.
Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" zapowiedział, że bez poparcia Solidarnej Polski ws. Funduszu Odbudowy koalicja nie przetrwa. Partia Zbigniewa Ziobry konsekwentnie stoi na stanowisku, że nie zagłosuje za tą ustawą.
W piątek w proramie "Graffiti" przewodniczący Solidarnej Polski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zapytany, czy weźmie na siebie odpowiedzialność za rozpad Zjednoczonej Prawicy.
– Brałem odpowiedzialność przed wyborcami, będę konsekwentnie ją brał zawsze za wiarygodność, za konsekwencje, za dotrzymywanie słowa. Solidarna Polska, nasi parlamentarzyści podpisali się pod programem przyjętym przez Zjednoczoną Prawicę, który zakładał obronę suwerenności – odpowiedział.
– Nie zmienię zdania w sprawie Funduszu Odbudowy. Krótko mówiąc: nie zgadzaliśmy się na to, by Polacy w przyszłości byli odpowiedzialni za płacenie długów np. Greków, którzy żyli ponad stan – dodał polityk.
– Jarosław Kaczyński przedstawia argumenty, którymi się kieruje, podejmując inne decyzje niż te, które faktycznie były przyjęte w naszym wspólnym programie Zjednoczonej Prawicy i inne niż te, o których mówił premier Mateusz Morawiecki – mówił Zbigniew Ziobro.
Uzasadniając brak poparcia ws. Funduszu Odbudowy wskazywał na "suwerenność energetyczną", która wyraża się sprzeciwem wobec dalszej polityce klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej, która "prowadzi nieuchronnie do likwidacji energetyki węglowej, która jest najtańsza w Polsce, a która jest gwarancją naszego bezpieczeństwa".