Kuba Wojewódzki dodał kontrowersyjne zdjęcie na swoim Instagramie.
Kuba Wojewódzki dodał kontrowersyjne zdjęcie na swoim Instagramie. Fot. Instagram / @niewinniczarodzieje
Reklama.
Wojewódzki na Instagramie ma ponad 1,3 mln. obserwatorów. Swoim ostatnim postem wywołał niemałą burzę w sieci. Prezenter udostępnił zdjęcia dodając opis "obiecałem w domu, że wrócę szybko".
Publikacja składa się z dwóch fotografii. Na pierwszej dziennikarz stoi oparty o samochód, natomiast na drugiej widać odczyt prędkościomierza, wskazujący, że samochód porusza się 250 km/godz. na drodze ekspresowej, gdzie prędkość dozwolona wynosi 120 km/godz.
Stowarzyszenie "Miasto Jest Nasze" postanowiło zareagować na post prezentera. Wskazując, że "nie jest jasne, kto prowadzi samochód", to "przyzwolenie na takie patologiczne zachowania" przyczynia się do wysokiej śmiertelności na polskich drogach.
"Ponad 3 tysiące zabitych na polskich drogach i kolejne 35 tysięcy rannych - to efekt przyzwolenia na takie patologiczne zachowania. Prędkość jest główną przyczyną wypadków z ofiarami w naszym kraju" – podkreśla "Miasto Jest Nasze". Co więcej, Stowarzyszenie wypunktowało kolejne wykroczenie: brak tablic rejestracyjnych.
Jak donosi brd24.pl, polskie autostrady należą do najniebezpieczniejszych w Europie, czego przyczyną jest m.in. powszechne nieprzestrzeganie limitów prędkości.
Czytaj także:
logo