Reklama.
majówka 2021. Wszystko, co musisz o niej wiedzieć
Kiedy wypada majówka 2021?
Majówka 2021 wypada w tym roku wyjątkowo niekorzystnie. 1, 2 oraz 3 maja wypadają odpowiednio w sobotę, niedzielę oraz poniedziałek. Oznacza to, że zwykły weekend zostaje przedłużony zaledwie o jeden dodatkowy dzień. Czy w związku z tym nie przysługuje nam dłuższy odpoczynek w weekend majowy? Wszystko zależy od naszego pracodawcy.Wolne za 1 maja
1 maja wypada tak zwane Święto Pracy, które nie tylko zwyczajowo, ale też zgodnie z ustawą jest dniem wolnym od pracy. Jeśli ta data wypada w sobotę albo niedzielę, możemy odebrać dzień wolny w innym terminie."Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin" – głosi artykuł 130 Paragraf 2 Kodeksu Pracy.
Czy oznacza to, że będziemy mogli cieszyć się pełnoprawnym weekendem majowym? Niekoniecznie, gdyż pracodawca najczęściej odgórnie ustala termin dodatkowego dnia wolnego dla wszystkich pracowników w firmie i nie musi brać pod uwagę planów urlopowych pojedynczych pracowników.
Może się jednak zdarzyć tak, że pracodawca wyznaczy dzień właśnie tak, by wydłużyć weekend majowy. Zawsze warto też dopytać o indywidualny wybór wolnego dnia – niektórzy bez problemu zgadzają się na takie rozwiązanie.
Jaka będzie pogoda w weekend majowy?
Plany na weekend majowy wielu osób uzależnione są od pogody. Nic dziwnego, to w końcu od niej najczęściej zależy, czy jakikolwiek wyjazd w ogóle ma sens. Chociaż niektórzy przyrównują prognozy pogody długoterminowej do "wróżenia z fusów", potrafi ona często dać przybliżony obraz tego, jakich temperatur możemy się spodziewać.Wszystko zależy oczywiście od regionu Polski – w każdym z nich pogoda będzie trochę inna, nie mamy jednak co liczyć na upały. W okolicach największych miast ma ona się prezentować mniej wiecej tak:
Warszawa – od 14 do 16 st. C
Wrocław – od 17 do 20 st. C
Kraków – od 15 do 18 st. C
Poznań – od 17 do 19 st. C
Gdańsk– od 13 do 14 st. C
Katowice – od 15 st. C do 19 st. C
Czytaj także:Majówka 2021: hotele i restauracje
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, na konferencji 7 kwietnia Minister zdrowia Adam Niedzielski nie pozostawił Polakom złudzeniem. – (...) Zbyt wcześnie jednak będzie oczekiwać spędzania majówki tak, jak dwa lata temu – powiedział Niedzielski podczas konferencji.Jak wynika z nieoficjalnych informacji, do których dotarło money.pl, rząd 18 kwietnia planuje przedłużyć obostrzenia o kolejne dwa tygodnie, co oznaczałoby, że hotele i restauracje w dalszym ciągu pozostawałyby zamknięte. Z kolei wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk w rozmowie z Beatą Lubecką na antenie Radia Zet nie wykluczyła możliwości otwarcia hoteli.
– Cały czas funkcjonujemy w trybie awaryjnym. Dzisiaj lepiej zakładać gorszy wariant, w którym hotele nie będą otwarte. Natomiast ja tego nie przesądzam – powiedziała wiceminister.
Dodała również, że jej zdaniem najbardziej optymalny byłby zeszłoroczny scenariusz. Przypomnijmy, że rok temu wraz ze wzrostem temperatury luzowano niektóre obostrzenia.
– Ja bym szła w kierunku tego, co było w 2020 roku, kiedy następowało ocieplenie i część przedsięwzięć można było organizować na otwartej przestrzeni, gdzie jest mniejsza szansa, że ten wirus będzie się rozprzestrzeniał – stwierdziła i dodała, że decyzje dotyczące otwierania gospodarki są zależne od zaleceń Rady Medycznej i kancelarii premiera.
Czytaj również:
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)