To już oficjalne – Joe Biden zapowiedział wycofanie wojsk USA z Afganistanu. Rozpoczęcie procedury planowane jest na 1 maja, a zakończenie na 11 września br. – Czas zakończyć najdłuższą wojnę Ameryki – powiedział w wystąpieniu Biden.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Joe Biden oficjalnie potwierdził, że wojska USA wycofają się z Afganistanu do 11 września br. – Nie będziemy pospiesznie pędzić do wyjścia. Zrobimy to odpowiedzialnie, dokładnie i bezpiecznie w pełnej koordynacji z naszymi sojusznikami – zapowiedział prezydent USA. Cała procedura ma zacząć się 1 maja.
W środę Biden rozmawiał z prezydentem Afganistanu Aszrafem Ghanim. Zapewnił go, że USA nadal będzie wspierać ludność afgańską i prowadzić na terenie kraju pomoc humanitarną.
W przemówieniu do obywateli USA prezydent podkreślił bezsens dalszego stacjonowania wojsk w tamtym rejonie geograficznym.
– Wkroczyliśmy do Afganistanu z powodu przerażających ataków z 11 września, które miały miejsce 20 lat temu. To nie wyjaśnia, dlaczego powinniśmy tam pozostać w 2021 roku. Zamiast wracać do wojny z talibami, musimy skupić się na wyzwaniach przyszłości – powiedział Biden w przemówieniu.
Przywódca USA dodał również, że jest już czwartym prezydentem, za którego kadencji wojska przebywają na terenie Afganistanu. – Nie przerzucę tej odpowiedzialności na piątego – zapewnił.