Atletico i Real znów uciekają Barcelonie. Pasjonujący wyścig o mistrzostwo w LaLiga
Krzysztof Gaweł
18 kwietnia 2021, 23:24·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 kwietnia 2021, 23:24
Już nie tylko Atletico Madryt, Real Madryt i FC Barcelona walczą o mistrzostwo Hiszpanii, do wyścigu dołączyła Sevilla FC i giganci mają niespodziewanie czwartego do brydża. W niedzielę wygrały swoje mecze Atletico i Sevilla, Real zanotował wpadkę, a Barca odpoczywała po triumfie w Copa del Rey.
Reklama.
Ubiegłotygodniowe El Clasico zdefiniowało na nowo walkę o prymat w Primera Division w tym sezonie. Real Madryt i Atletico Madryt znalazły się na czele rozgrywek, a tuż za nimi lokowała się FC Barcelona. Punkty gubione przez wielką trójkę sprawiły, że realną szansę na podium zyskała również Sevilla FC i tak w LaLiga o podium walczy już wielka czwórka.
W niedzielę efektownie trzy punkty wzięli piłkarze Atletico, którzy na swoim Wanda Metropolitano rozbili czerwoną latarnię Eibar SD 5:0 (2:0). Przed przerwą dwa gole strzelił dla Los Colchoneros Angel Correa, a po zmianie stron kolejnego dorzucił Yannick Ferreira Carrasco, a jeszcze dwa wypracował Marcos Llorente, któremu podawali dwaj inni strzelcy.
Trzy "oczka" dodała również do swojego stanu posiadania Sevilla FC po wygranej na gorącym terenie w San Sebastian. Baskowie prowadzili na swoim Reale Seguros Stadium od 5. minuty i bramki Carlosa Fernandeza. Andaluzyjczycy jeszcze przed zmianą stron wygrali mecz, gole zdobyli Fernando i Youssef En Nesyri. Sevilla dominowała, ale trzeci raz do siatki rywali nie potrafiła trafić.
Zawiódł zmęczony młócką pucharowo-ligową i zdziesiątkowany przez kontuzje [b]Real Madryt. Królewscy w derbach nie dali rady Getafe CF, zremisowali 0:0 i stracili dwa punkty, a nie zyskali jeden. Strzelili gola, ale sędzia trafienia Mariano przed przerwą nie uznał, a po zmianie stron mieli sporo szczęścia i udało im się dowieźć remis do końca meczu.
FC Barcelona nie grała, bo w sobotę wywalczyła Puchar Króla. W związku z tym ma jeden mecz do rozegrania więcej. Liderem jest Atletico (70 pkt), drugi Real traci trzy punkty (67), trzecia Barca już pięć (65), a czwarta Sevilla sześć. Walka o tytuł zapowiada się pasjonująco, do końca rozgrywek pozostało siedem kolejek do rozegrania.