
Charles Sobhraj otrzymał przydomek "Wąż" nie bez powodu. Zawdzięcza go swoim brawurowym ucieczkom, podczas których wyślizgiwał się policji i innym służbom jak prawdziwy gad. Dzięki nim w świecie przestępczym miał status celebryty na długo zanim świat usłyszał o nim jako groźnym seryjnym mordercy.
– Gdzie jest Alain Gautier? – zapytali policjanci podczas nalotu na tajskie mieszkanie Sobhraja.
– W Hongkongu, służbowo – odparł Charles i przedstawił się jako David Allen Gore, czyli jeden z mężczyzn, któremu ukradł dokumenty.