Wprowadzenie 5G wywołało w Polsce sporo kontrowersji. Wiele osób obawiało się, że nowa technologia będzie miała wpływ na ich zdrowie. Okazuje się, że faktycznie może mieć i... uratować czyjeś życie.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Dzięki wykorzystaniu technologii 5G chirurg znajdujący się w Londynie przeprowadził w lutym tego roku operację na bananie, który znajdował się w Kalifornii. Lekarza i "pacjenta" dzieliło niemal 10 000 km.
Przeprowadzenie operacji nie byłoby możliwe, gdyby nie wykorzystanie technologii 5G. Wpływ ma przede wszystkim wysoka stabilność tej sieci oraz niewielkie opóźnienia w transferze danych, które pozwalają na wykonywanie operacji na odległość praktycznie w czasie rzeczywistym.