To był ostatni finał teleturnieju "Jeden z dziesięciu"? Odpowiedź producentów niepokoi

Definitywny koniec teletrunieju "Jeden z dziesięciu" TVP? Produkcja i Tadeusz Sznuk komentuje Fot. Iwona Burdz / Agencja Gazeta

Zwycięzcom i widzom dziękujemy za obecność. I to koniec finału 124. serii "Jednego z dziesięciu" – powiedział Tadeusz Sznuk podczas ostatniego odcinka kultowego teleturnieju. Fani są zaniepokojeni taką formą pożegnania gospodarza, ponieważ zwyczajowo, zawsze zapraszał widzów na kolejną serię. Tym razem tak nie nie było. Czy to definitywny koniec legendarnego turnieju?

W tym tygodniu TVP1 wyemitowała finał 124. serii "Jednego z dziesięciu". Odcinek obfitował w nieoczekiwane zwroty akcji. Na finiszu gry niespodziewanie prowadzenie objął najsłabszy finalista. Fani teleturnieju komentowali w sieci, że są zaskoczeni tak wysokim poziomem finałowego starcia.

Widzowie nie wiedzą jednak, co myśleć o niepokojącym pożegnaniu Tadeusza Sznuka. Wieloletni gospodarz zasugerował, że może być to definitywny koniec programu. Zastanawiającym sygnałem jest też to, że od czwartku w telewizyjnej Jedynce zamiast premierowych odcinków, puszczają tylko powtórki. Złe przeczucia widzów potwierdzają kolejne wieści.

Z licznych doniesień wynika, że nowa seria teleturnieju nie została w ogóle nagrana. Okazuje się, że przyczyną mogą być skomplikowane kontakty producentów programu z samą Telewizją Polską.

– Trudno powiedzieć, bo rozmowy z telewizją trwają. Niestety nie są proste. Telewizja postawiła takie warunki, które trudno zaakceptować. Nie chcę jednak o tym mówić definitywnie – przekazał WP pracownik Euromedia TV .

– Premierowe odcinki programu są emitowane przez około 5 miesięcy w roku kalendarzowym, w pozostałych miesiącach TVP emituje powtórki programu, z tytułu których Spółka nie otrzymuje żadnego dodatkowego wynagrodzenia – mówiła w sierpniu 2019 roku prezes Euromedia TV, Anna Brzywczy. Już wtedy miał pojawić się problem z współpracą z Telewizją Polską.

Tadeusz Sznuk nie będzie dłużej gospodarzem teleturnieju "Jeden z dziesięciu"?

Sytuację skomentował sam gospodarz "Jednego z dziesięciu". Tadeusz Sznuk wyznał na łamach portalu WP, że nie pojęcia, co będzie z teleturniejem.

– Nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Telewizja jest dla mnie nieodgadnioną instytucją – odparł prezenter kultowego teleturnieju. Zaznaczył także, że nie przekreśla potencjalnej kontynuacji jego przygody z programem.

Należy podkreślić, że legendarny program "Jeden z dziesięciu" wyrył się telewizyjnej historii Polski jako najdłużej emitowany teleturniej. Jest nadawany nieustannie od 1994 roku na antenie TVP.

Czytaj także:

źródło: teleshow.wp.pl