Późnym, niedzielnym popołudniem Grzegorz Hyży wrzuca na Instagram stories dość wymowną grafikę. Bezpośrednio nawiązywała do "Międzynarodowego Dnia Świadomości Alienacji Rodzicielskiej", obchodzonego zwyczajowo 25 kwietnia. Jego była partnerka nie pozostaje mu dłużna i szybko nawiązuje do postu na swojej relacji.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Przypomnijmy, że w czwartek wieczorem Maja Hyży zamieściła na swoim Instagramie wpis, w którym padły poważne oskarżenia o nękanie. Mimo że artystka nie podała imienia i nazwiska osoby, której dotyczy post, fani są pewni, że chodzi o jej byłego męża Grzegorza Hyżego.
Wokalista znany z hitów "Pod Wiatr" czy "O Pani!" nie zwlekał i szybko odpowiedział na wpis ex-partnerki, z którą ma dwóch synów-bliźniaków. We wpisie była żona mówi o latach "gnębienia psychicznego", które przeżywała w ciszy. Muzyk nazwał jej post "kłamliwym" i dodał, że jego rodzina otrzymuje teraz pogróżki.
Grzegorz Hyży o alienacji rodzicielskiej. Zarzuca utrudnianie kontaktów z dziećmi
Zdaje się, że znana para wcale nie zamierzają szybko zakopać toporu wojennego. Wczoraj Grzegorz Hyży dodał na Instagramie grafikę, która bezpośrednio koresponduje z opieką nad dziećmi. Miała prawdopodobnie zasugerować, że jego była żona ma takową utrudniać w jego relacjach z Wiktorem i Alexandrem.
Maja Hyży nie pozostała dłużna i w niecałą godzinę od publikacji ex-męża sama wrzuciła grafikę z podpisem "przemoc karmi się milczeniem". Na plakacie jest zamieszczony także numer na Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia".
Kilka sekund później dorzuciła do pieca kolejną, jeszcze mocniejszą. To plakat nawiązujący do akcji związanej ściśle z przepychankami rodziców i cierpieniem ich dzieci..
"Cierpię, kiedy obrażasz moją mamę. Niszczysz mnie, kiedy każesz wybierać" – brzmi hasło z grafiki.