Głogowska i Gąsowski bronią córki. Internautka zarzuciła jej, że robi karierę dzięki rodzicom
Bartosz Świderski
29 kwietnia 2021, 14:36·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 29 kwietnia 2021, 14:36
14-letnia córka Anny Głogowskiej i Piotra Gąsowskiego stawia swoje pierwsze kroki w świecie aktorstwa dubbingowego. Pod postem dumnej z niej mamy pojawiły się jednak nieprzyjemne komentarze, sugerujące, że robi karierę dzięki rodzicom.
Reklama.
Anna Głogowska i Piotr Gąsowski poznali się w 2005 roku na planie show TVN "Taniec z gwiazdami". Owocem związku pary jest ich córka Julka, która ma już 14 lat. Dziewczyna stawia właśnie swoje pierwsze kroki jako aktorka dubbingowa.
Sukcesem córki na Instagramie pochwaliła się jej dumna mama. Wstawiła zdjęcie Julki na tle studia nagraniowego. "Ja się wcale nie chwalę, ja po prostu "zwyczajnie mam”... utalentowaną córkę" – czytamy w opisie posta.
Nie wszyscy jednak wierzą w sukces córki Głogowskiej i Gąsowskiego. Jedna z użytkowniczek Instagrama pozwoliła sobie na kąśliwą uwagę. "Wszystko fajnie tylko pytanie czy bez znajomości i nazwiska udałoby się córce tyle osiągnąć? Jest wielu zdolnych ludzi, którzy nie mają takiego startu i możliwości" – skomentowała.
Głogowska nie zawahała się stanąć w obronie córki. "Osobiście poznałam większość rodziców grających w dubbingu dzieci i to nie są znane osoby... To są np. krawcowa, kierowca ciężarówki itp. Ich dzieci do czasu, kiedy mają głos dziecka oraz wymagany talent, są zapraszane i angażowane. Potem zapraszani są już tylko aktorzy po studiach!" – opisała działanie branży.
Gąsowski też postanowił zabrać głos i bronić honoru Julki. "Dzieci mają najlepszy start, mając rozsądnych, niezazdrosnych i pozytywnie nastawionych do świata rodziców... Proszę to rozumieć wprost!" – spuentował.