WTA 1000 Rzym. Świątek skomentowała mecz z Riske.
Świątek w drugiej rundzie zagra z kolejną amerykańską tenisistką. Fot. Twitter / Iga Świątek

W pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Rzymie rywalka Igi Świątek, Alison Riske z USA, z powodu kontuzji poddała mecz. – Nie w taki sposób chciałabym wygrywać, ale jest druga runda – tak swój awans skomentowała polska tenisistka.

REKLAMA
Na początku rywalizacji w Rzymie Iga Świątek mierzyła się z rywalką, którą pokonała niespełna dwa tygodnie wcześniej w Madrycie. Tym razem Alison Riske prezentowała się znacznie lepiej, a w pewnym momencie pierwszego seta prowadziła nawet 4:1. Na szczęście później Świątek pokazała klasę i doprowadziła do wyniku 5:4 dla niej. W dziesiątym Amerykanka doznała kontuzji stopy i zrezygnowała z dalszej gry.

– Nie w taki sposób chciałabym wygrywać, ale jest druga runda w Rzymie. Alison, trzymam kciuki za powrót do zdrowia – napisała na Twitterze Polka.

Tak czy siak, Świątek zagra w drugiej rundzie turnieju w Rzymie. Jej rywalką będzie kolejna Amerykanka – Madison Keys albo Sloane Stephens. Początkowo Keys miała mierzyć się w pierwszej rundzie z Karoliną Muchovą, ale Czeszka wycofała się z turnieju. W tej sytuacji zdecydowaną faworytką do awansu jest zajmująca 23. pozycję w rankignu Keys. Stephens plasuje się na 65. pozycji.
Mecz z 15. zawodniczką świata, czyli Świątek, zwyciężczyni amerykańskiego pojedynku rozegra we wtorek. Taki przynajmniej jest plan. Pokrzyżować go może pogoda. We wtorek, kiedy Keys mierzy się ze Stephens, w Rzymie ma padać deszcz.
Czytaj także:

logo