Reklama.
Reklama.
Reklama.
Dramatyczna strzelanina w Rosji. Co wiemy o sprawcy ataku w gimnazjum w Kazaniu?
Według nieoficjalnych doniesień napastników było dwóch, ale służbom dotąd udało się zatrzymać 19-letniego Ilnaza Galiawijewa. To były uczeń szkoły nr 175 w Kazaniu, w republice Tatarstanu. 28 kwietnia 2021 r. otrzymał pozwolenie na broń.
Reklama.
Około godz. 9.24 polskiego czasu w gimnazjum nr 175 w Kazaniu (820 km na wschód od Moskwy) doszło do eksplozji i strzelaniny. Liczba zabitych i rannych stale jest aktualizowana. BBC podaje, że wśród ofiar śmiertelnych jest nauczyciel oraz co najmniej 7 dzieci.
Gelkay Miftieva, matka jednej z uczennic w rozmowie z REN TV wyznała, że podczas jednej z lekcji dzieci usłyszały wybuch, a potem zobaczyły osuwającego się na ziemię nauczyciela, który zaczął krwawić.
W panice część uczniów zaczęła wyskakiwać przez okno. Niektórzy nie przeżyli upadku.
Większość ofiar śmiertelnych to uczniowie ósmej klasy gimnazjum w Kazaniu, w muzułmańskiej republice Tatarstanu.
Według ostatnich informacji wśród ofiar strzelaniny w Kazaniu ma być troje dorosłych i 18 dzieci.
Kim jest Ilnaz Galiaview, sprawca strzelaniny w Kazaniu?
Choć nadal nie wyjaśniono, ilu było napastników (część źródeł podaje, że dwóch), to do tej pory służby zatrzymały jedynie 19-letniego Ilnaza Galiaviewa.Wiadomo, że był on uczniem szkoły, w której dokonał ataku. Ukończył ją 4 lata temu, a obecnie był studentem IV roku Uniwersytetu Zarządzania TISBI. Ostatnio opuszczał jednak zajęcia i został usunięty z listy studiujących.
Tuż przed strzelaniną miał zamieścić w mediach społecznościowych dramatyczne nagranie, w którym wyznał, że "dziś zabije bardzo wielu ludzi". Zamachu miał dokonać z zemsty. Chciał, żeby uznawano go za Boga.
Podczas aresztowania wyznał, że chciał popełnić samobójstwo, ale zatrzymano go, kiedy wybiegał ze szkoły, zanim zdążył odebrać sobie życie.
Niektóre źródła podają jednak, że napastnik sam się poddał i czekał na to, by go schwytano. W areszcie miał zachowywać się bardzo agresywnie.
Do byłego gimnazjum wszedł z turecką strzelbą Hatsan ESCORT - podaje gazeta.ru. 28 kwietnia 2021 r. wydano mu pozwolenie na używanie broni palnej.
Instrukcję do wykonania materiałów wybuchowych miał zaś znaleźć w internecie. Jego byli koledzy i nauczyciele nie mieli o nim dobrego zdania. W mediach opisują go jako niezwykle wycofanego i zamkniętego w sobie.
Lokalne władze zapowiedziały, że rodziny ofiar strzelaniny w Kazaniu otrzymają po 1 mln rubli. 12 maja ma być dniem żałoby.
Tak teraz wygląda okolica szkoły, w której doszło do ataku.
Reklama.