Alisson Becker uratował The Reds w niedzielę bezcenne trzy punkty
Alisson Becker uratował The Reds w niedzielę bezcenne trzy punkty Fot. Liverpool FC

Brazylijski bramkarz Alisson Becker zapewnił Liverpool FC triumf 2:1 () nad West Bromwich Albion w ostatniej akcji meczu 36. kolejki Premier League. Golkiper nie tylko uratował The Reds triumf, ale też szansę awansu do Ligi Mistrzów. Po spotkaniu bohater nie krył łez, zadedykował gola zmarłemu tragicznie ojcu.

REKLAMA
Piłkarze Liverpool FC w końcówce sezonu 2020/2021 ścigają najlepszą czwórkę Premier League i swoją jedyną szansę, żeby zagrać jesienią w Lidze Mistrzów. The Reds walczą z kryzysem kadrowym, ale zaczęli wygrywać i odrabiać straty do Chelsea Londyn i Leicester City. By zachować szanse na ligową czwórkę i występ do LM, musieli pokonać West Bromwich Albion na jego The Hawthorns.

The Baggies objęli prowadzenie w 15. minucie, a strzelcem okazał się być Hal Robson-Kanu. The Reds wyrównali w 33. minucie spotkania, bramkę na 1:1 zdobył lider strzelców Premier League, Mohamed Salah. Długo piłkarze Juergena Kloppa nie potrafili jednak zadać decydującego ciosu, choć okazje mieli Thiago Alcantara, Mohamed Salah czy Sadio Mane.
Wreszcie nadeszła 90. minuta, sędzia Mike Dean doliczył cztery, ale gole nie padały. Jeszcze arbiter w 95. minucie pozwolił rozegrać przyjezdnym rzut rożny, piłkę wrzucił przed bramkę Trent Alexander-Arnold, a gola strzelił... bramkarz Alisson Becker! Brazylijczyk popisał się kapitalną główką, ratując drużynie cenny triumf w ostatniej akcji spotkania.

Tuż po jego bramce sędzia zakończył zawody, a Alisson utonął w objęciach kolegów. Później został poproszony do strefy wywiadów, gdzie nie krył łez i zwycięską bramkę zadedykował zmarłemu tragicznie ojcu. Anglicy są zachwyceni bramkarzem Liverpoolu, a jego drużyna wygrała trzeci kolejny mecz i do czwartej Chelsea Londyn traci punkt.

Do trzeciego Leicester City raptem trzy. Na dwie kolejki przed końcem ligi The Reds wciąż są w grze o Ligę Mistrzów. A nawet o podium Premier League, na które w 2021 roku wcale się nie zanosiło w przypadku zespołu Juergena Kloppa. Liverpool znakomicie finiszuje i jest blisko upragnionego miejsca w czwórce.
W innych niedzielnych meczach Premier League Crystal Palace ograło na swoim Selhurst Park Aston Villę (3:2), a walczący o europejskie puchary Tottenham Hotspur wygrał ważne starcie z Wolverhampton Wanderers (2:0). 37. kolejka rozgrywek rozegrana zostanie we wtorek i środę. W kolejny weekend sezon dobiegnie końca.
logo