Arcyważny triumf Chelsea Londyn. Edinson Cavani strzelił bramkę sezonu w Anglii
Krzysztof Gaweł
18 maja 2021, 23:27·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 maja 2021, 23:27
Chelsea Londyn pokonała na Stamford Bridge Leicester City 2:1 (0:0) i zdecydowanie zbliżyła się do zakończenia sezonu 2020/2021 na podium Premier League. The Blues wzięli udany rewanż za niedawną porażkę w finale Pucharu Anglii (0:1). Tymczasem na Old Trafford w Manchesterze gola sezonu strzelił Edinson Cavani.
Reklama.
Chelsea Londyn we wtorek mierzyła się Leicester City na swoim Stamford Brigde. Stawką meczu był awans na trzecie miejsce w tabeli i niemal pewny awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. The Blues chcieli też wziąć na Lisach rewanż za porażkę 0:1 w finale Pucharu Anglii w sobotę. Tak czy siak, zanosiło się na znakomite emocje w Londynie.
The Blues byli zdecydowanie lepszym zespołem do przerwy, ale nie potrafili trafić do bramki Kaspera Schmeichela. Najbliżej szczęścia był Timo Werner, ale zdobył gola ręką i sędzia po analizie VAR anulował trafienie Niemca. Poza tym Werner marnował sytuację za sytuacją, aż w drugiej połowie wyręczył go kolega z kadry, Antonio Ruediger. Defensor po rzucie rożnym wepchnął w 47. minucie piłkę do bramki nogą, a w zasadzie udem.
W minucie 66. Joringho wykorzystał rzut karny dla Chelsea i rywale byli już w bardzo trudnej sytuacji. Ale nie poddali się, bramkę kontaktową zdobył Kelechi Iheanacho kwadrans przed końcem, a Lisy atakowały z wielką pasją. W doliczonym czasie gry wybuchła na murawie niezła awantura, piłkarze skoczyli sobie do gardeł, aż sędzia Mike Dean zakończył spotkanie. Chelsea w tabeli jest trzecia, Leicester czwarte, ściga je piąty Liverpool FC.
Tymczasem na Old Trafford Edinson Cavani zdobył zapewne bramkę sezonu. Urugwajczyk w 15. minucie meczu popisał się fenomenalnym lobem i zawstydził Alphonse Areole. Jego koledzy nie dowieźli zwycięstwa do końca, Fulham odpowiedziało bramką Joe Bryana i zdegradowana ekipa urwała punkty MU. Czerwone Diabły wyraźnie są już myślami przy finale Ligi Europy (26 maja 2021, Gdańsk).
Druga ekipa z Manchesteru, nowo mianowani mistrzowie Anglii, prowadziła z Brighton and Hove Albion 2:0 po bramkach Ilkaya Guendogana i Phila Fodena. Mewy zerwały się do walki, gole zdobywali kolejno Leandro Trossard, Pascal Gross i Dan Burn, co dało sensacyjne zwycięstwo 3:2 (0:1). MC grali niemal od początku osłabieni, z boiska wyleciał Joao Cancelo.
Cały mecz rozegrał w ekipie miejscowych Jakub Moder, mógł zdobyć gola w drugiej połowie, ale został zablokowany. Michał Karbownik siedział 90 minut na ławce i nie zagrał. Tak samo jak Mateusz Klich, który znalazł się poza składem swojego Leeds United na mecz z Southampton FC. Pawie wygrały 2:0, Świętym nie pomógł Jan Bednarek, we wtorek tylko rezerwowy.