Mija już prawie miesiąc odkąd światło dzienne ujrzała radosna nowina o drugiej ciąży wokalistki zespołu "Brathanki". Halina Mlynkova zachwyciła internautów, kwitnącym lookiem. "Jaki to piękny, twórczy czas! A jeszcze większą radochę mam z tego, że ktoś mały towarzyszy mi w tych pięknych chwilach!" – napisała artystka.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Na samym początku maja informowaliśmy o tym, że Halina Mlynkovawyjawiła gościny w śniadaniówce TVP, że spodziewa się drugiego dziecka z nowym partnerem, muzykiem – Marcinem Kindlą.
Gwiazda zespołu Brathanki prywatnie ma za sobą dwa nieudane małżeństwa. Jej pierworodny, 17-letni syn jest owocem związku z pierwszym mężem aktorem, Łukaszem Nowickim. – Mogę powiedzieć, że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Myślę, że będzie fajnie. Fajnie, że Piotrek będzie miał rodzeństwo, choć będzie między nimi spora różnica wieku – mówiła wówczas w "Pytaniu na Śniadanie" 43-latka.
Halina Mlynkova pokazała ciążowy brzuszek pierwszy raz
"Wreszcie zaczynamy próby z muzykami, orkiestrą, w przyszłym tygodniu do studia i nagrywamy! Jaki to piękny, twórczy czas! A jeszcze większą radochę mam z tego, że ktoś mały towarzyszy mi w tych pięknych chwilach! Oj tak można żyć kochani!" – oznajmiła radośnie pod postem ze zdjęciami.
Na boczny plan zeszły jednak nowinki o muzycznych przedsięwzięciach artystki. Jej obserwatorzy nie mogli oderwać się od zdjęcia z ciążowym brzuszkiem. Posypała się masa komplementów i ciepłych słów.
"Tak wygląda szczęśliwa kobieta w otoczce swojej piękności"; "HOT MAMA"; "Cudownie Pani wygląda"; "Halinka wyglądasz przepięknie, ciąża Ci służy"; "To pewnie syn, bo nie zabiera urody" – pisali rozentuzjazmowani followersi Mlynkovej.