Zwycięzcy brali narkotyki na Eurowizji? Nagranie podsyciło spekulacje wokół Włochów

Kryształowy mikrofon powrócił do Włoch po 31 latach. Ponad trzy dekady po zwycięstwie Toto Cutugno, wielkim triumfatorem 65. finału Eurowizji jest zespół Måneskin. – Rock'n'roll nigdy nie umiera – krzyczał po zwycięstwie wokalista zespołu, Damiano David.

To wokół niego - tuż po zakończeniu finału - zrodziły się największe kontrowersje. Internet obiegł fragment konkursu, który był emitowany na żywo w telewizji oraz na Youtube. Na nagraniu widać, jak podczas przyznawania punktów jury David pochyla się nad stołem, a jego kolega z zespołu, widząc, że grupa jest rejestrowana przez kamerę, szturcha go nogą.

Dodatkowo widzowie szczegółowo przyjrzeli się stolikowi, przy którym siedzieli reprezentanci Włoch. Na blacie dostrzegli biały obiekt, który zdaniem internautów przypominał saszetkę z kokainą. Ponadto pod stołem zauważono zbitą szklankę.

Tego samego dnia na Instagramie pojawiło się oficjalne oświadczenie Måneskin. "Jesteśmy naprawdę zszokowani tym, co niektórzy mówią o zażywaniu narkotyków przez Damiano. Naprawdę jesteśmy przeciwni narkotykom i nigdy nie zażywaliśmy kokainy. Jesteśmy gotowi na zrobienie testów, ponieważ nie mamy nic do ukrycia" – czytamy w komunikacie.