Ojciec nie zostawił mu ani złotówki. Krzysztof Krawczyk junior zawalczy o spadek w sądzie
Bartosz Świderski
24 maja 2021, 16:10·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 24 maja 2021, 16:10
Krzysztof Krawczyk nie zapisał swojemu synowi ani złotówki. Cały majątek po artyście ma odziedziczyć jego żona Ewa Krawczyk. Krzysztof Krawczyk junior zamierza jednak dochodzić swoich praw w sądzie.
Reklama.
Krzysztof Krawczyk junior zawalczy o spadek w sądzie
Krzysztof Krawczyk junior jest jedynym biologicznym synem Krzysztofa Krawczyka. Pomimo tego, legendarny artysta w swoim ostatnim testamencie, który sporządził jesienią 2020 roku, nie ujął swojego jedynego dziecka.
Syn Krawczyka mieszka w fatalnych warunkach, o czym jakiś czas temu informowaliśmy w naTemat. Choruje i nie może podjąć pracy, dlatego utrzymuje się tylko dzięki rencie opiewającej na kwotę 1000 zł. Mężczyźnie pomagają przyjaciele, którzy zorganizowali dla niego zbiórkę, ale Krawczyk junior zamierza również dochodzić swoich praw do majątku ojca w sądzie.
O tym, jak przebiega cała sprawa, poinformowała mecenas Monika Kucwaj-Zarzycka, reprezentująca interesy syna Krawczyka.
– Nikt z rodziny nie zapoznał go z kwestiami majątkowymi, a on sam twierdzi, że był izolowany od ojca przez co najmniej ostatni rok. Trzeba też pamiętać, że liczy się skład majątku w chwili śmierci. Jeżeli były jakieś przesunięcia majątkowe do chwili śmierci pana Krawczyka, one też mają znaczenie – powiedziała w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium".
Kucwaj-Zarzycka zdradziła również, że obecnie nie jest szczególnie prawdopodobne, żeby coś zmieniło się w kwestii dziedziczenia po Krawczyku. Dodała jednak, że wszystko może zakończyć się na ugodzie. – Istnieje możliwość załatwienia sprawy polubownie z Ewą Krawczyk. Może tak być, byle tylko mój klient dostał wszystko, co mu się należy – skomentowała mecenas.