Z jeziora East Fork Lake w stanie Ohio wyłowiono ciało Allyson Sidloski, zawodniczki amerykańskiej piłkarskiej ligi uniwersyteckiej. Wcześniej dziewczyna bawiła się na łodzi, nie miała na sobie kamizelki ratunkowej. Policja bada okoliczności tragedii.
REKLAMA
Jak informuje CNN, ciało Allyson Sidloski zostało znalezione w nocy w soboty na niedzielę czasu lokalnego. Wyłowiono je z jeziora East Fork Lake w Ohio. Świadkowie twierdzą, że w sobotę po południu 21-latka bawiła się na łodzi, w pewnym momencie zaczęła zwisać w kierunku wody. Nie miała na sobie kamizelki ratunkowej. Tę informację potwierdza policja.
Sidloski była piłkarką występującego w lidze uniwersyteckiej zespołu Cincinnati Bearcats. 21-letnia zawodniczka uchodziła za jeden z największych talentów w całych rozgrywkach, wróżono jej dużą karierę.
"Jestem zdruzgotany razem z rodziną, naszą drużyną i uniwersytetem. Brakuje słów, żeby opisać taką tragedię" – napisał w specjalnym oświadczeniu Neil Stafford, trener drużyny uniwersyteckiej z Cincinnati.
"Ponieśliśmy ogromną stratę. Wysyłamy nasze modlitwy i wsparcie do rodziny Sidloski. Zrobimy wszystko, aby ich wesprzeć. Proszę o uszanowanie prywatności rodziny i członków naszego zespołu. Wszyscy opłakują stratę córki, siostry, koleżanki z drużyny i przyjaciółki" – zaapelował John Cunningham, szef departamentu sportu na uczelni.
Dokładna przyczyna tragedii nie jest na razie znana. Okoliczności zdarzenia są obecnie wyjaśniane przez policję.
Czytaj także:'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!