
Iga Świątek pewnie otworzyła swój udział w tegorocznym Rolandzie Garrosie. W poniedziałek, w dniu swoich 20. urodzin, Polka pokonała Słowenkę Kaję Juvan 6:0, 7:5 i zameldowała się w drugiej rundzie zmagań. Broniąca tytułu 20-latka po meczu otrzymała efektowny bukiet kwiatów, a kibice odśpiewali jej "Happy birthday" po zakończeniu spotkania.
REKLAMA
Iga Świątek do rywalizacji na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu, gdzie była sensacyjnie najlepsza jesienią 2020 roku, ruszyła w poniedziałek, drugiego dnia tegorocznego turnieju. I zarazem w dniu swoich 20. urodzin, które chciała uczcić wygraną nad Kają Juvan i awansem do II rundy zmagań. Słowenka to przyjaciółka naszej mistrzyni, więc nie było mowy o zaskoczeniu i wszyscy liczyli na gładkie zwycięstwo Polki.
Czytaj także:Pierwsza partia toczyła się pod dyktando naszej zawodniczki, która dominowała na korcie, szybko dwa razy przełamała Słowenkę i pewnie zmierzała po zwycięstwo (4:0). Kaja Juvan grała nerwowo, wyglądała momentami na stremowaną i nim się obejrzała, set padł łupem Igi Świątek. Informacje o wysokiej formie przed startem w Paryżu to nie były plotki, Polka weszła do rywalizacji w przytupem.
W drugiej partii od razu objęła prowadzenie, ale wreszcie Juvan odpowiedziała i zaczęły się emocje. Nasza mistrzyni prowadziła już 3:1, ale przeciwniczka wyrównała i później cały czas trzymała się Świątek, nie dając jej odskoczyć (5:5). Wreszcie faworytka wyszła na prowadzenie 6:5 i miała w końcówce dwunastego gema cztery piłki meczowe.
Wykorzystała tę czwartą i pewnie sięgnęła po kolejne zwycięstwo w Paryżu, gdzie jest niepokonana od roku. Drugi set trwał ponad godzinę - dla porównania pierwszy raptem 25 minut - ale to dopiero początek rywalizacji i największe wyzwania dopiero przed tenisistką z Raszyna. Wygrana i awans to nie jedyny prezent, jaki otrzymała w poniedziałek Polka.
Organizatorzy pamiętali o jej urodzinach i po meczu Marion Bartoli wręczyła Idze Świątek efektowny bukiet kwiatów. Nie zabrakło też tradycyjnej piosenki "Happy birthday", którą odśpiewała była gwiazda tenisa. Po meczu Polka dziękowała swojej rywalce i przyznała, że starała się robić na korcie swoje i grać najlepszy tenis.
– Czasem ciężko przełączyć się z trybu przyjaciółki na tryb rywalki, ale myślę, że mi się to udało. Robiłam swoje, starałam się zachować spokój na korcie – mówiła polska tenisistka po spotkaniu. Iga Świątek pewnie zameldowała się w drugiej rundzie Rolanda Garrosa, gdzie zmierzy się z Rebeccą Peterson ze Szwecji albo Shelby Rogers z USA.
Wynik meczu I rundy Rolanda Garrosa:
Iga Świątek (Polska) - Kaja Juvan (Słowenia) 6:0, 7:5
Iga Świątek (Polska) - Kaja Juvan (Słowenia) 6:0, 7:5
