Syn Krawczyka odpowiada TVP ws. koncertu dla jego ojca. "Miałem nadzieję wykonać utwór"
Bartosz Świderski
04 czerwca 2021, 16:51·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 czerwca 2021, 16:51
Niedawno Telewizja Polska wydała oświadczenie w sprawie nieobecności Krzysztofa Krawczyka podczas koncertu ku pamięci jego zmarłego ojca. Stacja poinformowała, że próbowała kilka razy kontaktować się bezpośrednio z synem muzyka, jednak bez większym powodzeń. Teraz Krawczyk Junior wydał swoje własne oświadczenie, w którym przyznaje, że miał nadzieję wystąpić na koncercie.
Reklama.
Od śmierci Krzysztofa Krawczyka minęły niespełna dwa miesiące. W zeszłą niedzielę TVP wyemitowała koncert z amfiteatru w Opolu dla muzyka, w którym udział wzięło wielu znanych artystów, w tym m.in. Maryla Rodowicz i Edyta Górniak. Ostatnia z piosenkarek nie kryła łez wzruszenia po występie.
Niestety podczas koncertu zabrakło syna zmarłego wokalisty, a sama Telewizja Polska zapewniła, że próbowała skontaktować się z Krawczykiem Juniorem. Ponadto zaproszenie na wydarzenie miał przekazać mu Krzysztof Cwynar.
Po komunikacie wydanym przez TVP oświadczenie postanowił opublikować sam Krzysztof Krawczyk Junior. "Oświadczam, że nie otrzymałem oficjalnego zaproszenia na piśmie na opolski koncert pamięci mojego ojca, a jedynie informację telefoniczną, którą otrzymał z TVP Krzysztof Cwynar i przekazał mnie, że mam być tylko gościem na widowni" – czytamy w poście na Facebooku.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu Krzysztof Igor Krawczyk śpiewał piosenki swojego taty na łódzkim chodniku. Był ubrany w białą koszulę i pasiasty kaszkiet, a w dłoni miał mikrofon. Przyjaciółka, Katarzyna Filipiak, opublikowała na Facebooku dwa nagrania, na których słyszymy kawałki "Parostatek" i "Jak minął dzień" w wykonaniu syna zmarłego gwiazdora.
Internauci pogratulowali mu wielkiego talentu i życzyli powodzenia na dalszej drodze kariery. "Rozwijaj się w tym kierunku, bo widać, że lubisz śpiewać. Śpiewaj jak najpiękniej, a przede wszystkim trzymaj się dobrych ludzi" – czytamy w komentarzach.
Bardzo mi smutno z tego powodu, że nie uwzględniono mnie jako wykonawcy w koncercie ku czci mojego ojca. Miałem nadzieję wykonać utwór, który mój ojciec dedykował mnie przed laty