Rywale Polaków znów nie zachwycili przed Euro 2020. Potęgi straszą i wygrywają
Krzysztof Gaweł
06 czerwca 2021, 21:13·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 06 czerwca 2021, 21:13
Rywale Polaków w pierwszym meczu podczas Euro 2020, reprezentacja Słowacji, zremisowali w niedzielę 0:0 w Wiedniu z Austrią swój ostatni sparing przed finałami mistrzostw Europy. Po zwycięstwa sięgali Holendrzy, Anglicy, Duńczycy oraz Szkoci, finały ME za pasem i każda z drużyn kończy już przygotowania.
Reklama.
Ból głowy trenera Słowaków przed Euro
Reprezentacja Słowacji, z którą Biało-Czerwoni zmierzą się w pierwszym meczu podczas Euro 2020 (14 czerwca, Petersburg), gościła w niedzielę na Ernst Happel Stadion w Wiedniu i mierzyła się z Austrią. Starcie dwóch finalistów ME nie przyniosło bramek, choć obie ekipy grały bardzo ofensywnie i mogły się pokusić o zwycięstwo. Blisko byli gospodarze.
Po zmianie stron aktywny Marko Arnautovic trafił w słupek, a później zmarnował jeszcze jedną świetną okazję. Stefan Tarković znów nie mógł skorzystać z Marka Hamsika, lider Słowaków walczy z kontuzją i zabrakło go nawet wśród rezerwowych. Słowacy grali składem zbliżonym do optymalnego, znów zremisowali test przed Euro 2020. Austria znów nie strzeliła gola, ale nie przegrała.
Holandia wreszcie postrzelała
Efektownie spisali się Holendrzy, którzy na stadionie De Grolsch Veste w Enschede wypunktowali Gruzinów 3:0 (1:0) po golach Memphisa Depaya, Wouta Weghorsta oraz Ryana Gravenbercha. Oranje mają już za sobą dwa towarzyskie mecze przed finałami ME i wydają się być gotowi do walki. Na początku czerwca zremisowali 2:2 ze Szkocją, ratując triumf w końcówce meczu.
Inna piłkarska potęga, reprezentacja Anglii, skromnie pokonała w Middlesbrough Rumunię 1:0, a jedynego gola strzelił dla Trzech Lwów Marcus Rashford w 68. minucie. Jordan Henderson dziesięć minut później zmarnował rzut karny, a selekcjoner Gareth Southgate dał pograć w niedzielę zmiennikom. Anglicy wygrali oba sparingi przed Euro, oba po 1:0.
Dania nadal w świetnej formie, wygrana Szkotów
Tymczasem w Kopenhadze Dania ograła Bośnię i Hercegowinę 2:0 po bramkach Martina Braithwaite'a oraz Andreasa Corneliusa, a Szkocja w Luksemburgu pokonała gospodarzy dzięki trafieniu Che Adamsa. W starciu Belgów z Chorwataki, czyli trzeciej z drugą drużyną świata podczas ostatnich MŚ, padła jedna bramka. Jeszcze przed przerwą zdobył ją dla Czerwonych Diabłów Romelu Lukaku.