Reklama.
Petru ostrzega opozycję ws. rywalizacji na populizm
– Każdy pomysł na przelicytowanie skończy się tym, że Prawo i Sprawiedliwość tym bardziej wygra wybory – ostrzegał we wtorkowy wieczór Ryszard Petru, który na antenie TVN24 był gościem programu "Fakty po Faktach".
Ryszard Petruw "Faktach po Faktach" na antenie TVN24
Nie można wygrać z PiS, ścigając się na populizm. Oni są w tym mistrzem świata. Niestety z przykrością stwierdzam, że w Polsce mamy bardzo mocne dwie partie lewicowe – lewicę katolicką, która się nazywa PiS i lewicą laicką, która się nazywa SLD...
Twórca Nowoczesnej zasugerował, że między "lewicą katolicką" a "lewicą laicką" istnieje pewna zgoda w sprawie rywalizacji na hasło "kto da więcej". Petru przestrzegał także przed wspieraniem przez opozycję programu PiS, który według niego jest "programem powrotu do PRL".
Założyciel Nowoczesnej wraca do polityki?
Występ w "Faktach po Faktach" to już kolejny przejaw pewnego powrotu Ryszarda Petru, który latam 2019 roku ogłosił odejście z polityki. – Nie wiem, czy on chce na serio wracać do polityki. (...) Moim zdaniem to jednak bardzo dobrze, że Petru znowu częściej pojawia się w mediach i prezentuje swój punkt widzenia. Trzymam za niego kciuki – tak ostatnią aktywność dawnego szefa komentowała w rozmowie z naTemat.pl posłanka Nowoczesnej Monika Rosa.'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)