Reklama.
Sieć obiegł niedawno fake news na temat śmierci Teresy Lipowskiej. Plotki o tym zdementowała najpierw Kasia Cichopek, która gra razem z 83-letnią aktorką w "M jak miłość". Lipowska postanowiła teraz sama odnieść się do rzekomych pogłosek.
Kto to w ogóle pisze? Mało tego, jeszcze powiedziano, że gdzieś z domu w Konstancinie mnie zabrano do Szpitala Wojskowego. Podają dokładne informacje niemające nic wspólnego z rzeczywistością. Trzy dni temu pojawiły się wiadomości o tym, że mam romans z 40-letnim chłopakiem. Nie wiem, dlaczego się do mnie przyczepili. (...) Już ze śmiercią to tak wesoło nie jest. Oczywiście, biorę to humorystycznie, bo akurat wszystko jest okej.