Dzisiaj ulicami Warszawy w ramach Pride Month przejdzie 20. Parada Równości, która rozpocznie się o godz. 15 pod Pałacem Kultury i Nauki. Za granicą śledzą warszawską paradę i ślą wyrazy wsparcia.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
Parada Równości przejdzie Warszawą już dwudziesty raz. W sieci pojawiło się sporo zagranicznych tweetów, które ślą wyrazy wsparcia dla osób LGBTQ+ w Polsce. "Życzę wszystkim moim przyjaciołom z Warszawy szczęśliwej i bezpiecznej parady" – napisał na Twitterze Alexander Hammelburg, członek holenderskiej partii Demokraci 66.
Aktywista z Norwegii Bjørn Ihler także życzył spokojnego marszu oraz wyraził nadzieję na lepszą przyszłość dla społeczności LGBTQ+."Dziś jest Parada Równości w Polsce – życzę społeczności LGBTQI+ spokojnego marszu w jednym z najbardziej im wrogich krajów w Europie oraz życzę lepszej przyszłości, w której będą mogli maszerować bezpiecznie i dumnie gdziekolwiek będą chcieli, każdego dnia!" – napisał Ihler.
Belgijscy dyplomaci także wyrazili poparcie dla Parady Równości. "Ambasada w Belgii uczestniczy i wyraża poparcie dla społeczności LGBTQ+. Prawa człowieka są uniwersalne, więc obejmują również osoby LGBTQ+, które mają prawo to pełnego cieszenia się nimi" – czytamy we wpisie na Twitterze belgijskiej ambasady w Polsce.