"Agent Tomek" usłyszał zarzuty od prokuratury. Dotyczą sprawy "willi Kwaśniewskich"
redakcja naTemat
23 czerwca 2021, 15:21·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 23 czerwca 2021, 15:21
Prokuratura postawiła Tomaszowi K. znanemu jako Agent Tomek zarzuty tworzenia fałszywych dowodów, składania fałszywych zeznań oraz fałszywego oskarżenia. Sprawa dotyczy willi w Kazimierzu Dolnym, która według CBA miała należeć do Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.
Reklama.
Agent Tomek miał dopuścić się zarzucanych mu czynów w 2019 i 2020 r., gdy zeznawał w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym uchylania się od płacenia podatków w związku ze sprzedażą willi w Kazimierzu Dolnym i praniem brudnych pieniędzy.
Tomasz K. był funkcjonariuszem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Brał udział w operacji Krystyna, która rozpoczęła się w 2007 r. i miała dowieść, że Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy prawdziwymi właścicielami willi w Kazimierzu Dolnym.
Agent Tomek posługiwał się fałszywą tożsamością. Udawał kupca zainteresowanego nieruchomością. W 2020 r. zarzucił w mediach Mariuszowi Kamińskiemu, ówczesnemu szefowi CBA wywieranie na niego nacisków w tej sprawie.
Tomasz K. przepraszał też Kwaśniewskich. – Wiem, że szczególnie w sprawie Kwaśniewskich zostałem instrumentalnie wykorzystany. Postępowałem bezwiednie i głupio – powiedział w rozmowie z Onetem.