Ryszard Bacciarelli
Ryszard Bacciarelli miał 93 lata. Fot. YouTube / PragaGadaTV
Reklama.
Związek Artystów Scen Polskich poinformował o śmierci Ryszarda Bacciarellego. "Odszedł znakomity aktor, życzliwy, serdeczny Kolega stowarzyszony w ZASP-ie od niemal siedemdziesięciu lat" – czytamy w poście.
W teatrze zadebiutował w 1953 roku rolą Jana w "Fantazym" Słowackiego, w reżyserii Marii Straszewskiej. Jego talent aktorski można było podziwiać na deskach Teatru Dramatycznego w Szczecinie, Teatru im. Jaracza w Łodzi oraz teatrów warszawskich - Ludowego i Nowego.
"Był hrabią Almaviva w "Cyruliku Sewilskim" i Poetą w "Weselu", Andrzejem w "Wojnie i pokoju", Fabriziem w "Mirandolinie" i Carem w "Kordianie", Wacławem w "Zemście", Diegiem w "Cydzie", czy tytułowym Henrykiem VI" – podano w pożegnalnym wpisie.
Na dużym ekranie po raz pierwszy pojawił się w filmie Andrzeja Munka "Eroica". Zagrał również w dziesiątkach słuchowisk radiowych w Teatrze Polskiego Radia. W latach 1959-96 wystąpił w 27 przedstawieniach Teatru Telewizji.
Pojawił się w najpopularniejszych polskich filmach między innymi w "Akcji pod Arsenałem", "Popiełuszko. Wolność jest w nas" czy serialach "Przygody psa Cywila", "Dom", "W labiryncie", "Awantura o Basię", "Na dobre i na złe".
Po raz ostatni widzowie mogli obejrzeć artystę na ekranie w 2016 r. w serialu "Na Sygnale". Warto wspomnieć, że aktor był praprawnukiem Marcello Bacciarelliego, nadwornego malarza Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Bacciarelli został wyróżniony Złotym Krzyżem Zasługi oraz Złotą Odznaką honorową "Za zasługi dla Warszawy". Otrzymał nagrodę za rolę Tatary w przedstawieniu "A deszcz wciąż pada" Józefa Kuśmierka w Teatrze Nowym w Warszawie na XXI Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Zmarł 22 czerwca. Miał 93 lata.
Czytaj także:
logo