Wrzawa wśród fanów po występie Dody w Sopocie. Gwiazda zaśpiewała z playbacku
Bartosz Świderski
27 czerwca 2021, 10:13·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 27 czerwca 2021, 10:13
W sobotę na Polsat Superhit Festiwal w Sopocie wystąpiła Doda. Wokalistka zaprezentowała swój nowy utwór "Dont Wanna Hide" promujący wyprodukowany przez nią film "Dziewczyny z Dubaju". Nie wszyscy fani byli jednak zadowoleni, gdyż Doda wykonała piosenkę z playbacku, który jeszcze kilka lat temu krytykowała.
Reklama.
Podczas Polsat Superhit Festiwal, który odbył się w sobotę w Sopocie, wystąpiła plejada polskich gwiazd, m.in. Sanah, Sławomir, Michał Szpak czy Kortez. W Trójmieście pojawił się także włoski zespół Måneskin, który po wygraniu tegorocznej Eurowizji, stał się międzynarodowym fenomenem.
Na scenie, i to dwukrotnie, pojawiła się Doda. Wokalistka początkowo zaśpiewała swoje hity "Dżaga" i "Nie daj się", po czym wróciła na scenę, aby wykonać nowy singiel "Don't Wanna Hide" promujący jej film "Dziewczyny z Dubaju".
Podczas gdy fani wokalistki byli zachwyceni jej odważną stylizacją oraz imponującą choreografią do nowej piosenki, to widzom nie umknął fakt, że gwiazda… śpiewała z playbacku. Tymczasem w przeszłości wokalistka krytykowała artystów, których wokal na scenie słyszymy z taśmy.
"Fajny występ (choreo), szkoda, że playback", "To był pierwszy występ premierowy na żywo… Szczerze mówiąc, nie liczyłem na playback/półplayback, tylko na czysty live. Trochę zawiodłem się, ale i tak wyszło super", "Playback szczególnie widać w drugiej minucie, poza tym mikrofon nawet nie działał po występie, kiedy odpowiadała prowadzącym, ale to normalne. Show tego wymagało i wyszło rewelacyjne. Playback nie jest niczym negatywnym" – pisali internauci.
Niektórzy podkreślali, że wokal z taśmy był konieczny, gdyż Doda jednocześnie wykonywała skomplikowany układ taneczny. "Występ fajny, ale czekałam na tę piosenkę śpiewaną live i się nie doczekałam, szkoda. Lecz nie wierzę, niestety, by przy takiej choreografii Doda dała radę prowadzić jeszcze ładnie głos. Jaka była zziajana, było widać na końcu” – napisała jedna z internautek.