Dworczyk nie wiedział, że jego maile są cały czas czytane. Nie było złamania loginu i hasła. Hakerzy uzyskali poprawne dane, jakich używał szef KPRM. Właśnie dlatego przez wiele miesięcy nikt nie wiedział o ataku, a holding wp.pl zaprzeczał, by doszło do włamania. Takiego incydentu po prostu nikt nie odnotował.
Afera mailowa Dworczyka
Na rosyjskim Telegramie od kilku tygodni pojawiają się domniemane maile z prywatnej poczty elektronicznej szefa KPRM. Ostatnio sprawa dotyczyła opóźnień w dostawach szczepionek. Cyberprzestępcy zamieścili też w sieci między innymi CV pułkownika
Konrada Korpowskiego, dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.