Reklama.
Reklama.
Reklama.
To ten rzut karny zadecydował o klęsce mistrzów świata w Euro 2020. Koszmar Les Bleus
Krzysztof Gaweł
29 czerwca 2021, 00:23·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 29 czerwca 2021, 00:23Kylian Mbappe miał prowadzić Francuzów mecz po meczu do triumfu w finałach Euro 2020, ale nie będzie dobrze wspominał turnieju, a przede wszystkim meczu 1/8 finału ze Szwajcarią. To on zmarnował decydujący rzut karny w Bukareszcie, Les Bleus przegrali serię jedenastek 4:5, a w meczu zremisowali 3:3 (0:1, 3:3), choć prowadzili w końcówce drugiej połowy 3:1.
Reklama.
Finały Euro 2020 to był turniej, który Kylian Mbappe będzie chciał wymazać z pamięci. Francuski as nie strzelił w żadnym z czterech meczów gola, do tego zmarnował najważniejszy rzut karny dla swojej reprezentacji. Choć mistrzowie świata prowadzili jeszcze w 75. minucie meczu 3:1, zremisowali pojedynek po 120. minutach walki 3:3, a o wszystkim decydowały rzuty karne.
W konkursie jedenastek długo nikt się nie mylił, po czterech seriach był remis 4:4, aż przyszła ta decydująca, piąta. Admir Mehmedi uderzył bardzo pewnie i Szwajcaria prowadziła 5:4. Po nim do piłki ruszył Kylian Mbappe i... sami zobaczcie:
Helweci przeszli w ten wieczór drogę z nieba do piekła i z powrotem, choć była to mozolna wspinaczka, czy raczej harówka na murawie. Nie ma się więc co dziwić ekscytacji komentatora szwajcarskiej telewizji. Warto obejrzeć ten rzut karny i obronę Yanna Sommera z dźwiękiem:
Chyba sam nie mógł w to długo uwierzyć. Nie on jeden, prawda?
Reklama.