Prezes PiS Jarosław Kaczyński, a także prezydent Andrzej Duda napisali specjalne listy z okazji 30. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Słowa podziękowań skierowane do "czcigodnego ojca dyrektora" Tadeusza Rydzyka zostały odczytane przed mszą, na którą oczekiwały tysiące osób. "Tej siły nie zatrzyma nikt" – podsumował obecny na pielgrzymce minister edukacji Przemysław Czarnek.
W niedzielę 11 lipca, w drugi dzień 30. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, odbyła się msza, której przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Przed rozpoczęciem uroczystości pątnicy mogli wysłuchać listów najwyższych urzędników państwowych – Andrzeja Dudy i Jarosława Kaczyńskiego – napisanych specjalnie z tej okazji.
Słowa prezydenta przekazała szefowa jego kancelarii – Grażyna Ignaczak–Bandych. Andrzej Duda podkreślał w swoim liście, że we współczesnym świecie ludzie doświadczają obaw, niepokojów i osamotnienia, wynikających ze zmian społecznych, technicznych czy cywilizacyjnych, ale Rodzina Radia Maryja znalazła "odpowiedź na te wyzwania".
Głowa państwa przekonuje, że dzięki katolickiemu zakonowi o. Rydzyka powstała "wspaniała sieć", która umożliwia komunikację, dialog, modlitwę i zdobywanie informacji. Prezydent ocenił, że Radio Maryja, "Nasz Dziennik" czy Telewizja Trwam łączą "ludzi dobrej woli" wokół "fundamentalnych wartości".
"Chcę dziś podziękować całej Rodzinie Radia Maryja – kapłanom, zakonnikom i zakonnicom oraz świeckim – za to wszystko, a zwłaszcza za troskę o nasze największe doczesne wspólne dobro: o Rzeczpospolitą. Dziękuję za kultywowanie tradycyjnych, lecz zawsze aktualnych wzorców łączenia zaangażowania religijnego z aktywnością obywatelską" – dziękował w liście Andrzej Duda.
Podobne słowa wybrzmiały także z listu prezesa Prawa i Sprawiedliwości, który przeczytała europosłanka jego partii Jadwiga Wiśniewska. Kaczyński podziękował o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi CSsR oraz całemu środowisku Radia Maryja za "stanie na straży wszystkiego, co mieszczą w sobie słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna”.
"Dziękujemy Panu Bogu za Radio Maryja oraz za pozostałe przedsięwzięcia podejmowane pod auspicjami czcigodnego o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR i toruńskich redemptorystów. Bogactwo tego dzieła trudno objąć" – napisał wicepremier ds. bezpieczeństwa.
Co istotne, w liście do Radia Maryja Kaczyński zaznaczył też, że Polska znajduje się obecnie w "czasie próby". Polityk podkreślił, że chodzi nie tylko o pandemię koronawirusa, ale też ofensywę przeciwko wierze i polskości.
Na pielgrzymce Rodziny Radia Maryja osobiście pojawił się minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. W swoich mediach społecznościowych opublikował krótkie nagranie z mszy i podsumował całe wydarzenie słowami: "Tej siły nie zatrzyma nikt".
Warto dodać, że od kilku tygodni mówi się o tym, że ojciec Rydzyk miałby przejść na emeryturę i odejść z toruńskiej rozgłośni. Naciskać na to ma podobno przełożony jego zakonu. Redemptorysta nie widzi się jednak na emeryturze.
– W służbie Panu Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie nigdy nie ma żadnej emerytury. Nigdzie się zatem nie wybieram – komentował duchowny.
Czytaj także:
Reklama.
Jarosław Kaczyński
w liście skierowanym do pątników 30. pielgrzymki Rodziny Radia Maryja
Bezpardonowo, nieraz w sposób barbarzyński, atakowane jest to, co dla nas święte i najdroższe; to, co nas duchowo konstytuuje jako jednostki oraz stanowi filary naszej cywilizacji, naszej chrześcijańskiej i polskiej tożsamości. Neomarksistowscy inżynierowie dusz ludzkich chcą umeblować nasz polski dom na swoją modłę i wyzuć nas z tego wszystkiego, co miłujemy. Nowy świat, który chcą nam narzucić, jest światem antywartości. (…) Nie ma w nim miejsca dla Pana Boga, na polskość.