
Pochodzący z Mielca 35-letni Michał Kozek jest poszukiwaniu na archipelagu Madery, gdzie udał się na wakacje z rodziną. Mężczyzna zaginął w czasie joggingu. W hotelu czekają na niego żona i dzieci. Oto, jak wygląda poszukiwany.
REKLAMA
Michał Kozek z Polski zaginął na Maderze. 35-latek wyszedł pobiegać
Pochodzący z Mielca 35-letni Michał Kozek, mieszka na co dzień w Szwajcarii, w Gockhausen. Na początku lipca mężczyzna wyjechał na wakacje z żoną i dwójką dzieci na portugalską wyspę. Przebywali pomiędzy Porto Moniz a Calheta. Rodzina zakwaterowała się w hotelu Savoy Saccharum Resort & Spa w miejscowości Calheta w zachodniej części Madery.W środę 7 lipca ok. godz. 18 Michał Kozek wyszedł poza teren hotelu i poszedł pobiegać. 35-latek do tej pory nie wrócił do ośrodka ani nie skontaktował się z rodziną. Ślad po nim zaginął. Miał przy sobie telefon, ale wszelkie próby namierzenia go kończą się fiaskiem ze względu na górzysty teren na zachodzie wyspy.
Rysopis do identyfikacji:
Tamtejsza policja, straż pożarna oraz portugalskie służby cywilne zaangażowały się w poszukiwania Polaka. Do akcji użyto śmigłowca, a w poszukiwania włączył się także brat mężczyzny oraz grupa ultrabiegaczy. Osoby mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Pana Michała proszone są o kontakt z policją pod numerem alarmowym 112.
Czytaj także: