Anna Nehrebecka
Anna Nehrebecka o kulisach planu "Złotopolskich". Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Karierę aktorską zaczynała w latach 60. Ma na swoim koncie wiele kultowych ról filmowych teatralnych i serialowych. Największą rozpoznawalność przyniosła jej jednak kreacja Barbary Złotopolskiej w serialu TVP2 "Złotopolscy". Z produkcji odeszła niespodziewanie po trzech latach.
U serialowej bohaterki Nehrebeckiej wykryto guza mózgu. Leczenie w Polsce nie pomogło, dlatego wyjechała do Szwajcarii, gdzie zmarła. Jej prochy zostały potem rozsypane wokół Złotopolic.
Tymczasem gwiazda w rozmowie z magazynem "Tele Tydzień" postanowiła zdradzić kulisy swojego rozstania z planem serialu. – Nigdy o tym nie mówiłam, ale było to dla mnie przykre przeżycie – zaczęła Nehrebecka.
– O tym, że produkcja zamierza zrezygnować z mojego wątku, dowiedziałam się tuż przed zdjęciami, od jednej z pań garderobianych. Moje zdumienie było tym większe, że kilka dni wcześniej zaproponowano mi kolejną serię i toczyliśmy dyskusje o perypetiach mojej bohaterki – mówiła aktorka.
– Trzy dni później usłyszałam od jednej z koleżanek z teatru, że postanowiono mnie wyrzucić, bo awanturowałam się o pieniądze. Napisałam do szefostwa, że czuję się urażona, a od ludzi kultury oczekiwałabym odpowiedniego zachowania – dodała.
– Tydzień później dostałam bukiet kwiatów ze swoim nazwiskiem napisanym przez "ch", a po mieście zaczęły krążyć jakieś legendy na temat mojej domniemanej chciwości. Doprawdy! Gaża nie jest najważniejszą rzeczą, jaką biorę pod uwagę w rozmowach zawodowych – podkreśliła.
Przypomnijmy, że Anna Nehrebecka ma 73 lata i nadal jest aktywna zawodowo. Niedawno mogliśmy podziwiać ją w serialu "Usta-Usta". Pojawiła się także w serialu "Instynkt" Patryka Vegi, "Na dobre i na złe" czy filmie Macieja Pieprzycy "Chce się żyć".
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut