![Damian Dawid Nowak: Czułość może załatwić wiele problemów [NASTĘPNA STACJA - PIĘKNA POLSKA #3]](https://m.natemat.pl/14d8af1cee5fcb40756f6c7b7764cc59,1500,0,0,0.jpg)
Damian Dawid Nowak, znany szerszej publiczności także jako DDNwierszem, to bohater trzeciego odcinka mojego wakacyjnego cyklu "NASTĘPNA STACJA - PIĘKNA POLSKA". Słyszałeś o Insta-poezji? Jeśli odpowiedź brzmi twierdząco, to nie sposób, żebyś nie znał właśnie tego pana. Damian oczarował Polaków minimalistycznymi formami, jednak na jego koncie nie brakuje dłuższych, refleksyjnych pozycji. Autor tomiku "całe Góry wspomnień" uświadamia, że poezja może być inspiracją do wielkich zmian.
Damian Dawid Nowak o Insta poezji, mocy słowa i przyszłości
Damian Dawid Nowak to polski poeta i prozaik młodego pokolenia, a także specjalista od tlenoterapii. Spod jego pióra wyszły pozycje takie jak "Nieistotne", "Pożegnania", "Wczesne dojrzewania", "Inaczej niż w lustrze" czy "całe Góry wspomnień". Na co dzień Damian mieszka w stolicy, natomiast nie ukrywa, że najbliższe jego sercu zawsze pozostaną Tarnowskie Góry. To stamtąd pochodzi i tam wykiełkowała w nim szalona miłość do literatury. Wyjątkowym uczuciem obdarzył poezję, którą dzieli się ze światem także za pośrednictwem Instagrama. Znajdziecie go tam pod pseudonimem "DDNwierszem".Czuję pewien dualizm. Z jednej strony moim największym zainteresowaniem zawsze była i będzie literatura. Z drugiej strony nie ukrywam, że to, co przysłowiowo kładzie chleb na stół, to praca medyczna. Swego czasu miałem stypendia literackie, ale one były śmieszne. Nie pozwalały na życie w godnych warunkach. Są pojedyncze osoby, które utrzymują się z literatury. Przeważnie są to prozaicy i osoby, które się dobrze sprzedają. Z osób, które zarówno odnoszą sukces komercyjny, jak i piszą bardzo dobrze rzeczy, mogę wymienić Łukasza Orbitowskiego. On robi naprawdę świetną robotę, a przy okazji utrzymuje się z tego, żyjąc dostatnio. Trzeba powiedzieć zatem, że są takie nazwiska, natomiast jest to znaczna mniejszość.
To taki specjalista od niczego (śmiech). Wydaje mi się, że najlepszym poetą jest ten, kto przykłada uwagę do doboru słów i dostrzega piękno. Pierwszy zachwyt poezją wynika z dostrzeżenia tego, jak słowa działają w świecie codziennym. Chodzi o moc przekazu, który kryje się pod zlepionymi literkami i o to, że odpowiednio dobrane słowa otwierają ocean wieloznaczności. To wszystko zebrane w całość tworzy właśnie nieoczywiste piękno poezji. Ono często wydaje się absurdalne, wyłaniając się z misternie ułożonej struktury.
