Obłoki srebrzyste bardzo często zabierają dech w piersiach swoją niezwykłością.
Obłoki srebrzyste bardzo często zabierają dech w piersiach swoją niezwykłością. Fot. Flickr.com / Pawel Maryanov

Na Ziemi występuje wiele rodzajów chmur. Jeden z nich odkrył Rosjanin polskiego pochodzenia, Witold Cesarski. Mowa o obłokach srebrzystych, których obserwacja i uwiecznienie na zdjęciu wcale nie jest takie proste. Oto jak powstają oraz gdzie i kiedy można je zaobserwować.

REKLAMA
  • Obłoki srebrzyste są najwyższymi chmurami obserwowanymi z Ziemi
  • Występują w mezosferze
  • Jako pierwszy zaobserwował je 13 czerwca 1885 roku Witold Cesarski, rosyjski astronom polskiego pochodzenia
  • Obłoki srebrzyste – występowanie

    Obłoki srebrzyste to polarne chmury występujące w mezosferze, które są rzadko obserwowane ze względu na ich wysokie położenie – około 75-85 km nad ziemią.
    Gdybyśmy chcieli porównać, to zwykły stratus znajduje się zazwyczaj na wysokości do 1 km. Z kolei należące do wysokich chmur cirrusy można zaobserwować na wysokości od 6 do 10 km. I je z pewnością można dojrzeć o każdej porze dnia.
    Inaczej jest z obłokami srebrzystymi. Te widziane są najlepiej w półzmroku pod wieczór lub o świcie, kiedy słońce znajduje się między 6 a 16 stopniami poniżej horyzontu.
    Jako pierwszy obłoki srebrzyste zaobserwował 13 czerwca 1885 roku Witold Cesarski, rosyjski astronom polskiego pochodzenia, pracujący wtedy w obserwatorium w Moskwie.
    Na początku myślano, że chmury te mają jakiś związek z erupcją indonezyjskiego wulkanu Krakatoa w 1883 roku. W tamtym czasie jego wybuch, który był jednym z największych kataklizmów w historii ludzkości, miał wpływ także na zjawiska pogodowe.
    Logiczne więc było, że kiedy Cesarski zobaczył wspomniane obłoki, skojarzył je z wulkanem w Indonezji i założył, że to on jest przyczyną ich powstania. Teorię tę zweryfikował czas i kolejne obserwacje, które wykluczyły udział Krakatoa.
    Do zbadania i obserwacji obłoków srebrzystych przyczyniły się loty w kosmos. 12 czerwca 1975 obłoki te zaobserwowali astronauci Piotr Klimuk i Witalij Siewastjanow ze stacji kosmicznej Salut 4.
    Ale naukowcy chcieli bardziej poznać te chmury, zbadać ich zmienność i ewentualny związek z globalnymi zmianami klimatu, dlatego 25 kwietnia 2007 wystrzelono Satelitę AIM (Aeronomy of Ice in the Mesosphere), która miała to sprawdzić. Jego misja na początku miała potrwać dwa lata, ale ostatecznie trwała piec i zakończyła się w 2012 roku.
    logo
    Fot. Flickr.com / World Meteorological Organization

    Jak powstają obłoki srebrzyste?

    Większość chmur na niebie, które możemy zaobserwować w dzień, zbudowana jest z zawieszonych w powietrzu maleńkich kropelek wody. Sęk w tym, że mowa tu o chmurach unoszących się od jednego do parędziesięciu kilometrów. Co z tymi, które są wyżej, jak obłoki srebrzyste?
    One zbudowane są z drobnych kryształków lodu oraz z drobinek materii, na których osadza się woda. Pytanie tylko, o jaką materię chodzi oraz skąd bierze się tak wysoko woda, która tworzy obłoki srebrzyste. I tutaj pojawiają się naukowcy, którzy cały czas to badają. Od 2003 roku intensywne badania prowadzi NASA.
    Według jej założeń wspomnianą materią mogą być mikrometeoryty oraz gazy wylotowe ze startujących rakiet i wahadłowców kosmicznych. Z silników pochodzić ma także para wodna, która w niskich temperaturach tak wysoko nad ziemią zamienia się w lód.

    Gdzie można zaobserwować obłoki srebrzyste?

    Jak już wspomnieliśmy, obłoki srebrzyste występują w najwyższych od około 75 do 85 km nad ziemią. Zaobserwować je można w pasie pomiędzy 50 a 70 stopniem szerokości geograficznej północnej i w takich samych szerokościach na półkuli południowej.
    Najlepiej widać je wiosną i latem. Na północy okres, kiedy zobaczymy je najczęściej, zaczyna się w połowie maja i trwa do końca sierpnia.

    Obłoki srebrzyste w Polsce

    Polska leży na tych szerokościach geograficznych, na których występują obłoki srebrzyste. Przy dobrej pogodzie należy poczekać dwie godziny po zachodzie słońca lub tuż przed jego wschodem – wtedy jest najlepsze światło, ponieważ słońce jest schowane za horyzontem, ale jego promienie już oświetlają najwyższe partie chmur.
    Dlatego też obserwacja obłoków srebrzystych jest niemożliwa na przykład za kołem podbiegunowym, ponieważ słońce nie może się schować tak dobrze za horyzont.
    Warto także wybrać się poza miasto, żeby źródła sztucznego światła jak latarnie miejskie czy światła domów przeszkodziły nam w obserwacji.
    logo
    Fot. Flickr.com / NASA's Marshall Space Flight Center

    Jak fotografować obłoki srebrzyste?

    Jeśli nie przeszkadzają nam lampy i smog, który unosi się nad miastami, to warto także wybrać sobie w miarę płaski teren do obserwacji, ponieważ im później się pojawią, tym niżej będą nad horyzontem i łatwiej będzie je uchwycić.
    Trzeba pamiętać, że obłoki srebrzyste, to po prostu źródło odbitego światła i żeby robić mu zdjęcie, trzeba do tego przygotować swój sprzęt. Wystarczy wyposażyć się w statyw i aparat z wymienną optyką oraz jasnym obiektywem.
    "Może być to zarówno obiektyw szerokokątny, który pozwoli nam wkomponować obłoki w elementy krajobrazu, jak i teleobiektyw, który pozwoli nam dojrzeć zmieniające się struktury. Obiektyw powinien pracować w okolicach maksymalnego otworu względnego, a czasy ekspozycji i czułość dobieramy w zależności od jasności tła nieba i intensywności zjawiska" – czytamy na stronie Optyczne.pl.
    W sieci jest mnóstwo zdjęć obłoków srebrzystych. Są nawet specjalne grupy, które skupiają ich fanów. Tam też można znaleźć prognozy pogody dedykowane pod obserwację.
    Nasz poradnik o chmurach i zjawiskach atmosferycznych. Przeczytaj także:
  • Wiadomości zapisane w chmurach. Co o pogodzie mówią nam altocumulusy?
  • Chmury mówią nam wiele o pogodzie? Altostratusy – oto jak powstają i jakie są ich rodzaje
  • Jak widać je na niebie, to znak, że będzie ładna pogoda. Cirrocumulusy – tłumaczymy, jak powstają
  • To zjawisko powoduje duży zamęt. Oto czym jest mgła adwekcyjna, która występuje też w Polsce