Do sieci wciąż są udostępniane kolejne maile pochodzące rzekomo ze skrzynki ministra Michała Dworczyka. Najnowszy wyciek ma stanowić zapis rozmowy pomiędzy dyrektorem w banku PKO BP Mariuszem Chłopikiem a Tomaszem Matynią, dyrektorem Centrum Informacyjnego Rządu i premierem Mateuszem Morawieckim o planie na "wyjścia z pętli tematu LGBT".
Rząd poinformował niedawno, że z serwisu Telegramzniknęły dwa kanały, na których były udostępniane rzekome wiadomości ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka. Jednak powstały już nowe profile w kolejnych serwisach społecznościowych, na których domniemana korespondencja ministra wciąż wycieka.
Korespondencja rozpoczyna się od wiadomości Mariusza Chłopika z 2 października 2020 roku o tytule: "Wyjście z LGBT. Poniżej plan opracowany z Braćmi K". Może chodzić o związanych z prawicowymi mediami Michała i Jacka Karnowskich.
"Na wstępie, proszę w mojej obecności ich nie dyskredytować, bo to jedyni sojusznicy w mediach, którzy może mają inny punkt widzenia, ale to jedyna redakcja na prawicy, która pracuje 24h" – zaznaczył Chłopik.
Plan, o którym dyskutowali politycy, zakładał odcięcie się od tzw. stref wolnych LGBT. Środkiem do osiągnięcia tego celu miało być ogłoszenie "Paktu Pokoju Społecznego" lub "Paktu Wzajemnego Szacunku", czyli zaproponowanej przez premiera deklaracji, której sygnatariuszami mogłyby być najważniejsze instytucja w państwie, politycy czy organizacje społeczne.
W dokumencie miało być podkreślone, że "nie ma w Polsce zgody na wykluczanie kogokolwiek z przestrzeni wspólnej z powodu wyznania, narodowości, orientacji seksualnej, głoszonych poglądów, o ile ich działania mieszczą się w ramach porządku konstytucyjnego i nie nawołują do nienawiści".
"Istotą wydarzeń jest bowiem agresja lewicy - jeżeli byśmy zdołali ją zahamować, to tylko zwycięstwo. To oczywiście kupowanie czasu, może tylko miesiąca, dwóch, ale widzę w tym szanse przynajmniej na wyjście z korkociągu nad którym nie mamy kontroli" – miał napisać Chłopik.
"Plus przekaz – jesteśmy obozem spokoju społecznego, to inni chcą wojen religijnych. Są i oczywiste ryzyka: możliwy wiatr dla Konfederacji, wrażenie, że coś poddaliśmy. Ale uważam, że do zneutralizowania" – dodał. Tomasz Matynia miał odpowiedzieć, że jest to bardzo dobry plan. Wyraził jedynie obawy o poparcie ze Strony Solidarnej Polski.
Szef CIR zaproponował też dodatkowy aspekt do planu. "Co zrobić z uchwałami gmin, które wprost mówią o ideologii LGBT i są przykładem dla Zachodu, że polskie władze są nietolerancyjne? Może zaproponować nową uchwałę, z innym wordingiem, ale chroniącą rodzinę, która zastępowałaby tamte?" – podsuwa.
W odpowiedzi Mateusz Morawiecki miał napisać, że "po uzgodnieniu na PKP (prawdopodobnie prezydium komitetu politycznego PiS – przyp. red.) solpol nie powinien dymić".