Ida Nowakowska o niechrzczeniu dzieci. "Kościół katolicki musi trzymać się pewnych tradycji i ram"
redakcja naTemat
04 sierpnia 2021, 11:12·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 sierpnia 2021, 11:12
Ida Nowakowska przygotowuje się do chrztu swojego dziecka. W najnowszym wywiadzie prezenterka TVP wyjaśnia, jaki wymiar ma dla niej ten sakrament. "Nie bez kozery jest to na początku życia" – tłumaczy.
Reklama.
Nowakowska jest jedną z największych gwiazd TVP. 30-latka głośno i często mówi o swojej religijności. Niedawno powitała na świecie pierwsze dziecko. Wraz z mężem Jackiem Herdonem szykuje się do chrztu syna.
– Jestem osobą bardzo wierzącą, więc tak też chciałabym wychowywać mojego synka. My, jako rodzice, myślimy, jak to będzie wyglądać, chcemy, żeby to było nawet nie tyle poważne, ile by była w tym jakaś symbolika i nasza świadomość, w jaki świat przez sakrament chrztu wprowadzamy nasze dziecko. Dużo na ten temat czytamy. Nie chcemy, by chrzciny były tylko eventem – mówiła w rozmowie z "Plejadą".
– Dla nas to jest przeżycie duchowe, a nie tylko pretekst do spotkania się na obiad czy kolację, bo tak to się można zawsze spotkać – dodała.
Obecnie wielu rodziców woli wstrzymać się z chrztem do momentu, kiedy ich dziecko samo świadomie będzie mogło podjąć decyzję odnośnie wyznawanej wiary. Portal "Plejada" postanowił zapytać Nowakowską o to, co sądzi na temat takiej tendencji.
– Uważam, że akurat chrzest - jeśli chodzi o Kościół katolicki - to jest pewna symbolika, która jest bardzo ważna i nie bez kozery jest na początku życia. Myślę, że warto pomyśleć dlaczego – powiedziała tancerka.
– Nikt nikomu nie każe być częścią Kościoła katolickiego, każdy ma wolność wyboru. Natomiast uważam, że Kościół katolicki musi trzymać się pewnych tradycji i ram. To, że chrzest jest w tym momencie, ma wielkie znaczenie – stwierdziła.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut