Aleksiej Spirydonow znów wulgarnie zaatakował Polskę, tym raz po porażce siatkarzy
Aleksiej Spirydonow znów wulgarnie zaatakował Polskę, tym raz po porażce siatkarzy Fot. SPUTNIK/EAST NEWS

Aleksiej Spirydonow, rosyjski siatkarz znany z wulgarnych komentarzy dotyczących Polski i polskiej siatkówki, bardzo ucieszył się z porażki biało-czerwonych w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. Na jego koncie na Instagramie pojawiły się cztery posty skierowane do polskich siatkarzy. "Polska k***a" - napisał prowokator. Polscy kibice postanowili odpowiedzieć falą bluzgów.

REKLAMA
Polacy w ćwierćfinale igrzysk znów nie sprostali oczekiwaniom, choć byli faworytem i prowadzili w meczu 2:1, przegrali z Francuzami 2:3 (25:21, 22:25, 25:21, 21:25, 9:15) i na medal olimpijski poczekają kolejne trzy lata. Aleksiej Spirydonow okrasił ten moment wpisem na temat naszego kraju. Bardzo wulgarnym wpisem. "Polska k..a, dziękuję bracia" - napisał.

Później popularny "Spirik", znany ze swoich wybryków na parkiecie i poza nim, dorzucił jeszcze zdjęcie płaczącego Bartosza Kurka i dopisał: "Nie martw się. Musisz żyć, żeby dalej być beznadziejnym".

Radości "Spirika" nie było końca, dorzucił kolejny post, gdzie na zdjęciu ma na sobie koszulkę polskiej kadry. "Polacy, kiedy macie samolot?" - zapytał z sobie tylko znaną troską siatkarz, który został przed laty wyrzucony z olimpijskiej kadry za alkoholowe ekscesy.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut