Ryan Murphy kazał czekać fanom swojej kryminalnej serii trzy lata na nowy sezon. Oficjalnie już jednak wiadomo, że "American Crime story" powróci tej jesieni i opowie o seks-aferze Billa Clintona.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.
Napisz do mnie:
maja.mikolajczyk@natemat.pl
"American Crime Story: Impeachment" to 3. sezon kryminalnego serialu Ryana Murphy'ego, w którym twórca bierze na warsztat prawdziwe historie. Wcześniej opowiedział o sprawie O.J. Simpsona oraz o zabójstwie Versacego.
Tym razem opowieść Murphy'ego skupi się na seks-skandalu w Białym Domu, w którym Bill Clinton został oskarżony o utrzymywanie kontaktów seksualnych ze swoją stażystką Monicą Lewinsky. Wydarzenia te doprowadziły do próby impeachmentu prezydenta USA.
W rolę Clintona wcielił się Clive Owen ("Bliżej", "The Knick"), a w Lewinsky Beanie Feldstein ("Lady Bird", "Szkoła Melanżu"). W pozostałych rolach zobaczymy: Annaleigh Ashford, Sarę Paulson, Edie Falco, Anthony'ego Greena, Margo Martindale oraz Billy'ego Eichnera.
Stacja FX podała już datę premiery serialu. "American Crime Story: Impeachment" zadebiutuje na małym ekranie 7 września 2021 roku.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut