Nic gorszego dziś nie zobaczycie. Ogórek i Jakimowicz narzekali na... pracę w TVP
redakcja naTemat
09 sierpnia 2021, 09:49·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 09 sierpnia 2021, 09:49
Jak się okazuje, nawet mając świetnie płatną pracę z publicznych pieniędzy można narzekać na swój los. Tak zrobili Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz, rozpoczynając poniedziałkowy program "W kontrze" w TVP Info.
Reklama.
Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz narzekali na konieczność codziennego porannego wstawania i pracę dzień w dzień. Ogórek podzieliła się z widzami swoimi bolączkami dotyczącymi niewyspania. – Mam takie oczy, na zapałkach, takie malutkie – rozpoczęła program.
Swoje dodał też Jakimowicz. – Kiedy tu rozmawialiśmy z chłopakami, bo przecież tu jest ekipa – realizacja, kran, dźwiękowcy, bo przecież oni wstają z nami... To jak rozmawialiśmy o tym cały miesiącu, sierpniu, który będziemy razem robić codziennie, to oni pytali: "jak to, wy, codziennie?" – mówił.
– Państwo nie widzicie. Przydałby się taki "making of". Przed chwilą wpada tutaj pani Magdalena, piękna jest zwykle – dodał. – I nie mam butów – dopowiedziała Ogórek. – Słowo honoru, poleciała, żeby założyć butów (wypowiedź oryginalna – red.) – zapewnił Jakimowicz.
Ogórek dodała, że Jakimowicz nie wziął okularów. – Ja będę czytać literki, ale telefonu też zapomniałeś – mówiła. – To poczekaj. Wyobraź sobie, że masz jeszcze "Minęła 20", "W tyle wizji" i piszesz książkę – narzekała. Jakimowicz wówczas westchnął doceniając zapracowanie koleżanki i zdradził, że właśnie skończyła ona pracę nad swoją publikacją.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut