W środę w Wiedniu rozpoczęły się mistrzostwa Europy w siatkówce plażowej. Biało-Czerwone barwy w Austrii reprezentują cztery duety, po dwa żeńskie i męskie. Pierwszego dnia turnieju rozpoczęły panie. Agata Ceynowa i Jagoda Gruszczyńska oraz Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek dwa mecze wygrały i przegrały.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Oprócz w/w duetów żeńskich, w Austrii zaprezentują się również Polacy: Piotr Kantor i Bartosz Łosiak oraz Grzegorz Fijałek i Michał Bryl.
Polki po pierwszym dniu wyszły na zero w bilansie zysków i strat. Co ciekawe, zarówno para Ceynowa/Gruszczyńska, jak i Wojtasik/Kociołek, zaczęły od wygrania swoich meczów.
Rano było dobrze, ale w popołudniowej serii już niekoniecznie. Oby to jednak nie był zły prognostyk na przyszłość. Decydujące mecze trzeba będzie bowiem zagrać bliżej... godzin późniejszych.
Turniej męski rozpoczyna się w czwartek. Kantor/Łosiak zagrają z ukraińskim duetem Jemelianczuk/Popow. Fijałek/Bryl zmierzą się za to z hiszpańskimi rywalami, Herrera Allepuz/Gavira Collado.