14-letni Ernest zginął ratując poszkodowanych turystów.
14-letni Ernest zginął ratując poszkodowanych turystów. Fot. Facebook.com / KS Mazur Pisz
Reklama.
Do zdarzenia doszło około godziny 17 we wtorek w Piszu w okolicy mostu kolejowego na rzece Pisa. Żaglówka z sześcioma osobami na pokładzie zahaczyła o linię wysokiego napięcia. Prąd poraził dwóch żeglarzy, którzy wypadli za burtę.
Widział to 14-letni Ernest, który nie wahał się ani minuty. Zdjął ubrania i wskoczył do rzeki, żeby ich ratować. Jak podaje policja, kiedy dopłynął do pierwszego z mężczyzn doszło najprawdopodobniej do drugiego wyładowania elektrycznego.
– Wówczas 14-latek zniknął pod powierzchnią wody. Policyjni wodniacy wraz ze strażakami i ratownikami szukali go przez ponad godzinę. Chłopiec został odnaleziony przez płetwonurków na dnie rzeki, ale niestety nie udało się go uratować. Przyczynę śmierci 14-letniego mieszkańca piskiej gminy wyjaśni sekcja zwłok – powiedziała portalowi Ukiel.info Anna Szypczyńska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Dwóch poszkodowanych mężczyzn oraz ciało Ernesta wydobyły służby. Mężczyźni trafili do szpitala w Piszu. Ich stan jest bardzo ciężki. Trwa śledztwo, które ma ustalić jak doszło do wypadku.

Żałoba w Piszu

Andrzej Szymborski, burmistrz Pisza, ogłosił żałobę w mieście. "Ogłaszam żałobę w Piszu od 11 sierpnia (godz.12) do 13 sierpnia (godz.12). Na znak żałoby na maszcie przed budynkiem Urzędu Miejskiego w Piszu opuszcza się flagę do połowy masztu z jednoczesnym przewiązaniem jej kirem. W okresie żałoby zaleca się odwołanie wszystkich imprez o charakterze rozrywkowym" – napisał na Facebooku Szymborski.
Ernesta w mediach społecznościowych pożegnał także lokalny klub sportowy, do którego należał 14-latek.
"Słuchaj Ernest, chociaż dzisiaj wszyscy płaczemy, chociaż ta tragedia dotknęła nas wszystkich i nie potrafimy się z tym pogodzić, a żal i smutek jest niewyobrażalny to wiedz, że dla nas zawsze będziesz bohaterem i będziesz miał szczególne miejsce w naszych sercach" – czytamy we wpisie KS Mazur Pisz.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut