Igor Tuleya o uchwaleniu Lex TVN. "Została przekroczona kolejna granica"
redakcja naTemat
15 sierpnia 2021, 12:07·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 sierpnia 2021, 12:07
"Allegro ma non Troppo" to podcast, w którym znany dziennikarz Jacek Pałasiński rozmawia z zaproszonymi gośćmi na tematy lżejsze i te bardziej poważne, które dotykają życia politycznego czy spraw społecznych. W najnowszym wywiadzie Pałasiński zaprosił do naszego studia prawnika Igora Tuleyę.
Reklama.
Jacek Pałasiński zaczął rozmowę od bardzo aktualnego tematu, czyli tak zwanej ustawy "Lex TVN". Dziennikarz zapytał Igora Tuleyę, czy uważa, że jej uchwalenie oznacza, że obóz rządzący nie cofnie się już przed niczym.
Dziennikarz przedstawił później sędzi Tuleyi taką sytuację: czy w przyszłości, gdyby Prawo i Sprawiedliwość zostało odsunięte od władzy, czy wyobraża sobie scenariusz, w ramach którego on mógłby znowu orzekać, a oskarżoną byłaby marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Pałasiński chciał dowiedzieć się, czy jej środowa decyzja o reasumpcji przegranego głosowania, to sprawa dla zwykłego sądu, czy może już dla Trybunału Stanu.
– Wydaje mi się, że w przypadku pani marszałek to byłaby sprawa dla sądu powszechnego, a nie dla Trybunału Stanu (...) Wierzę w to, że osoby, które dzisiaj naruszają prawo, w przyszłości poniosą tego konsekwencje – powiedział Igor Tuleya.
O czym jeszcze Jacek Pałasińki porozmawiał z sędzią Igorem Tuleyą, dowiecie się z najnowszego odcinka podcastu "Allegro ma non Troppo, czyli godzina z Jackiem". Zapraszamy do słuchania, oglądania i komentowania.
Jacek Pałasiński – teatrolog, dziennikarz telewizyjny i radiowy, korespondent, Członek Zarządu Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej we Włoszech. Jest absolwentem Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST (obecnie Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza).
"Allegro ma non troppo", czyli godzina z Jackiem, to nowy podcast naTemat.pl, w którym znakomity dziennikarz Jacek Pałasiński, rozmawia z wybitnymi osobistościami na istotne tematy, z lekkim przymrużeniem oka. Samo "allegro ma non troppo" to termin muzyczny, który potocznie oznacza "wesoło, ale nie za bardzo" i taki też jest motyw przewodni podcastów Pałasińskiego.
Reklama.
Igor Tuleya
w wideopodcaście "ALLEGRO MA NON TROPPO"
Mam wrażenie, że tak. Została przekroczona kolejna granica – też mi się to kojarzy z sytuacją na Węgrzech, tam też ten atak rządzącej partii był skierowany i na niezależne sądownictwo, i niezależne media. Jeśli niezależne media padną, to chyba nie będzie tej wolności.