Reklama.
Reklama.
Reklama.
Duda przerwał "misję Jurata", by pojechać w teren. Prezydent nagrodził wieńce dożynkowe
Choć pojawiały się doniesienia, że Andrzej Duda w posiadłości na Półwyspie Helskim pozostanie aż do przełomu sierpnia i września, w sobotę Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że w urlopie głowy państwa nastąpiła kolejna przerwa.
Reklama.
Andrzej Duda i zespół Boys na Dożynkach Gminy Tarnów
Prezydent Andrzej Duda pojawił się w sobotę na Dożynkach Gminy Tarnów w Zbylitowskiej Górze. W województwie małopolskim to nie lada wydarzenie.Jego kluczowymi elementami jest konkurs na najładniejszy wieniec dożynkowy oraz koncert słynnego discopolowego zespołu Boys. Zanim jednak tłum zaczął bujać się do melodii "Jesteś szalona", scena należała do głowy państwa.
Prezydent na Dożynkach Gminy Tarnów wygłosił okolicznościowe przemówienie oraz osobiście nagrodził autorów najlepszych wieńców.
– Cieszę się, że możemy być z państwem, bo dożynki to szczególny moment. Owoc trudu rolnika jest wtedy wartościowy, gdy dotykają go jego ręce – mówił Duda.
– Polskie produkty rolne są bardzo cenione, a rolnicy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe – to szczególny dar – dodał.
Przerwa w "Misji Jurata"
Taka aktywność Andrzeja Dudy jest pewnym zaskoczeniem w świetle ostatnich doniesień "Faktu" o "Misji Jurata". Kilka dni temu dziennik ujawnił bowiem, że prezydent do posiadłości na pograniczu Juraty i Helu postanowił wylecieć akurat w środku największego zamieszania w sprawie polskiej reakcji na kryzys afgański.Z ówczesnych ustaleń redakcji "Faktu" miało wynikać, iż głowa państwa wraz ze swą małżonką na Półwyspie Helskim będą bawili aż do końca miesiąca. Nad Zatoką Pucką Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda spędzili także sporo czasu w pierwszej części wakacji.
Wcześniej wypoczynek przerywały im jednak takie sprawy, jak konieczność zdymisjonowania prezesa Porozumienia Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera, obchody Święta Wojska Polskiego czy nominacje paraolimpijskie.
Reklama.
Andrzej Dudana Dożynkach Gminy Tarnów
Jestem tutaj także po to, by powiedzieć Państwu, że władze Rzeczypospolitej robią wszystko, by pochylić się nad polskim rolnikiem, który pochyla się nad polską ziemią. Polskie rolnictwo zawsze będzie wymagało wszechstronnej opieki ze strony państwa...