Fani uniwersum Marvela niecierpliwie na to czekali. Właśnie ukazał się pierwszy zwiastun zapowiadający film "Spider-Man: No Way Home", który przedstawia zmagania Petera Parkera po tym, jak cały świat dowiedział się, że jest "człowiekiem pająkiem". W zapowiedzi widzimy znajome twarze złoczyńców. Alfred Molina powróci w roli doktora Octopusa, zaś jako Zielonego Goblina najprawdopodobniej z powrotem zobaczymy Willema Dafoe.
Z poprzedniej części "Spider-Man: Daleko od domu" dowiedzieliśmy się, że Spider-man został zdemaskowany na oczach całego świata przez Mysterio (Jake Gyllenhaal). (UWAGA SPOILERY!) Ponadto Petera Parkera (Tom Holland) wrobiono w rzekome zabójstwo antagonisty.
Nowy zwiastun "Spider-Man: No Way Home" pokazuje, że z superbohatera Parker stanie się wrogiem publicznym numer jeden. Kiedyś uwielbiany Spider-man spotka się z odpowiedzialnością prawną i nienawiścią nie tylko wśród swoich rówieśników, ale i całych Stanów Zjednoczonych. Chcąc zmienić swój los, nastolatek uda się do doktora Strange'a (Benedict Cumberbatch), który rzuci zaklęcie cofające czas. Nie obędzie się jednak bez komplikacji.
W trailerze ponownie widzimy znajome twarze z nowej generacji Spider-mana. Obok Hollanda i Cumberbatcha zobaczymy między innymi Zendayę w roli MJ, Jacoba Batalona jako Neda Leedsa, a także Marisę Tomei jako ciocię May. Dodatkowo reżyser John Watts przygotował niemałą niespodziankę.
Powrót Octopusa i Zielonego Goblina
Tom Holland nie jest jedynym aktorem wcielającym się w Spider-mana w ciągu ostatnich dwóch dekad. Od 2002 do 2007 roku głównego bohatera grał Tobey Maguire (pierwsza generacja), zaś od 2012 do 2014 roku w roli "człowieka pająka" obsadzony był Andrew Garfield (druga generacja).
Oczywiście każdy ze Spider-Manów miał swoich antagonistów, a pierwszy zwiastun "No Way Home" zapowiedział powrót części z nich. W teaserze zobaczyliśmy Alfreda Molinę jako doktora Octopusa ("Spider-Man 2" z 2004 roku), usłyszeliśmy głos Zielonego Goblina w wykonaniu Willema Dafoe ("Spider-Man" z 2002 roku) oraz dostrzegliśmy wyładowania elektryczne, które mogą świadczyć o gościnnym występie Jamiego Foxxa jako Electro ("Niesamowity Spider-Man 2" z 2014 roku".
"Spider-Man: No Way Home" ma mieć swoją premierę w grudniu tego roku. Fani trzymają kciuki za to, aby w filmie oprócz znanych złoczyńców ukazali się też Maguire i Garfield.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut