
W ostatnich dniach w wielu miejscach kraju mocno padało, występowały burze i silny wiatr. Wygląda na to, że końcówka tego tygodnia i początek następnego nie będą lepsze – przed czym ostrzegają synoptycy IMGW w swojej prognozie zagrożeń.
REKLAMA
Temperatura specjalnie się nie zmieni. Przez weekend w dzień nie będzie ona przekraczać 20 stopni Celsjusza. W nocy będzie to najczęściej około 10-13 stopni. Będzie jednak intensywnie padać. IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia związane z możliwością występowania niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych.
W piątek takie ostrzeżenia związane z silnymi opadami deszczu wydano dla południowych powiatów na Podlasiu, północno-wschodnich krańców Mazowsza i dla północy Lubelszczyzny. Może tam spaść do 30 mm deszczu.
Kolejnego dnia, w sobotę tylko na Lubelszczyźnie sytuacja się nieco poprawi. W województwach Podlaskim i Mazowieckim wciąż będą występowały ulewy, podobnie jak w centrum i na wschodzie Podkarpacia. – Można się tam spodziewać do 20 mm deszczu. Możliwe są słabe, lokalne burze i wiatr dochodzący do 65 km/h – powiedziała w rozmowie z PAP synoptyk IMGW-PIB Małgorzata Tomczyk.
W niedzielę silne opady wystąpią przede wszystkim na Lubelszczyźnie. Jednak w całym kraju będzie raczej deszczowo.
– Przez prawie cały przyszły tydzień nie widać wielkiej nadziei na rozpogodzenie – zdradziła w wywiadzie z PAP Tomczyk. I tak w poniedziałek ostrzeżenia pierwszego stopnia związane z intensywnymi opadami będą wydane dla województw: dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
