Reklama.
Reklama.
Reklama.
Górniak za kulisami koncertu TVP zrywa kartkę dot. noszenia maseczek. Zdumiewająca reakcja Kurskiego
Wioleta Wasylów
27 sierpnia 2021, 13:33·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 27 sierpnia 2021, 13:33Edyta Górniak po raz kolejny dała wyraz niezadowoleniu związanemu z zaleceniami dotyczącymi środków bezpieczeństwa podczas pandemii COVID-19. Za kulisami koncertu Wakacyjnej Trasy Dwójki w Chełmie nie zasłaniała twarzy. Zerwała za to kartkę informującą o nakazie noszenia maseczek. Jak się okazuje, prezes TVP Jacek Kurski nie widzi w tym problemu.
Reklama.
Edyta Górniak od początku pandemii jest jedną z osób, która twierdzi, że COVID-19 nie istnieje. Otwarcie wyrażała też sprzeciw szczepieniu się. Oznajmiła, że "nie da sobie wszczepić jakiejkolwiek chemii". Nic więc dziwnego, że nie chce też nosić maseczek.
Artystka podzieliła się na Instagramie zdjęciami zza kulis organizowanego przez TVP koncertu Wakacyjnej Trasy Dwójki w Chełmnie. Widać na nich, jak zrywała informacje o nakazie zasłaniania twarzy.
Część internautów chciała, żeby piosenkarka skomentowała swoje zachowanie. Górniak odpisała: "Niech każdy żyje w swojej prawdzie. Kto ufa, że segregacja go chroni, niech nosi maski, a kto ufa w zdrowy tryb życia, niech nie nosi”.
Potem dodała: "Warto w razie wątpliwości powołać się na raporty badań biologów, alergologów, naukowców i profesorów medycyny z całego świata, aby podjąć decyzję słuszną dla każdego z nas, jeśli chodzi o to, czy maski ułatwiają, czy utrudniają oskrzelom i płucom bycie zdrowym”.
Liczba nowych zakażeń koronawirusem wciąż wzrasta, jednak artystka nic sobie z tego nie robi. Nie zamierza stosować do zaleceń i zachowywać środków bezpieczeństwa związanych z pandemią COVID-19 – także na koncercie TVP i za jego kulisami.
W rozmowie z "Faktem” do sprawy odniósł się prezes Telewizji Publicznej Jacek Kurski. Jednak zrobił to w bardzo wymijający sposób. – Nie współpracujemy z Edytą Górniak ze względu na jej poglądy na temat maseczek czy szczepionki, tylko ze względu na jej wielki talent sceniczny i wokalny, i to nas interesuje. Interesuje nas to, co jest na scenie, a nie to, co poza sceną – stwierdził.
Kurski sam też był z takimi środkami bezpieczeństwa na bakier. Na koniec zeszłego roku zorganizował imprezę masową, "Sylwester marzeń z Dwójką", na której bawiło się kilkaset osób.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Reklama.