![Prof. Mirosław Chojecki w rozmowie z Jackiem Pałasińskim [WIDEO].](https://m.natemat.pl/3eb089ebe6129c161b1e3db1ef925490,1500,0,0,0.jpg)
W najnowszym odcinku "ALLEGRO MA NON TROPPO" Jacek Pałasiński rozmawiał z Mirosławem Chojeckim, opozycjonistą z czasów PRL. Gość podcastu wraca do wydarzeń z sierpnia 1980 roku. – Jeździliśmy po różnych zakładach, tłumacząc, dlaczego stocznia zakończyła strajk i że trzeba go kontynuować – wspomina Chojecki.
REKLAMA
Dziś 41. rocznica Porozumień Sierpniowych. Z tej okazji Jacek Pałasiński porozmawiał z Mirosławem Chojeckim. – Pamiętam bitwę, którą stoczył Bogdan Borusewicz, bowiem wśród postulatów (z 17 sierpnia 1980), bodaj pierwszym były wolne wybory. Bogdan uznał, że jest to postulat zdecydowanie za daleko idący. Że Związek Sowiecki na to nie pozwoli i nie można tego forsować. I te ciężkie boje okazały się skuteczne – opowiada opozycjonista z czasów PRL.
Chojecki został zatrzymany kilka dni przed podpisaniem Porozumień, dlatego nie uczestniczył w wydarzeniu. – Jak do ciebie dotarła wiadomość, że podpisali Porozumienia? – zapytał gościa Jacek Pałasiński.
– Nie dotarła. Natomiast przyszedł do mnie funkcjonariusz. Zostałem zaproszony na ostatnie piętro i ten funkcjonariusz mówi mi, że jestem zwolniony. Zapytałem, na jakiej zasadzie mnie zwalniają. On mówi: "Bo w Gdańsku władze dogadały się ze strajkującymi i więźniowie polityczni mają być zwolnieni" – relacjonował były opozycjonista.
Chojecki opowiadał też prowadzącemu o życiu i prześladowaniu w tamtych czasach. – Pewnego razu zapukał do moich drzwi pewien pan. Mówi: Proszę pana, ja usłyszałem pana nazwisko w Radiu Wolna Europa, łącznie z adresem, dlatego tu trafiłem. Kilka miesięcy temu zmarła mi żona. Mam dwa pokoje i chcą mi zabrać. Ale stawiają warunek (żeby zostawili mieszkanie - red.): jeśli przyjmę do jednego pokoju funkcjonariuszy, którzy będa - jak podejrzewam - pana obserwowali. I co ja mam zrobić? Zgodzić się? Co pan radzi?
– Oczywiście się zgodzić – opowiada dalej Chojecki. Dlaczego tak doradził nieznajomemu? Jak potoczyła się ta historia?
Odpowiedzi na te pytania, oraz inne ciekawe wspomnienia z czasów PRL znajdziecie w 24. odcinku podcastu naTemat.pl "ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem.
OGLĄDAJ
***
Jacek Pałasiński – teatrolog, dziennikarz telewizyjny i radiowy, korespondent, Członek Zarządu Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej we Włoszech. Jest absolwentem Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST (obecnie Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza).
Od 1977 był działaczem opozycji przedsolidarnościowej. W 1981 roku wyjechał z kraju do Włoch, gdzie mieszka do dziś. Był współzałożycielem Komitetu Solidarności we Włoszech. Był dziennikarzem Radia Zet, Rzeczpospolitej, Wprost i TVN24. Członek m.in. Stowarzyszenia Wolnego Słowa.