Monako informuje o stanie zdrowia księżnej Charlene, która w środę miała wypadek. Żona księcia Alberta niespodziewanie zasłabła i została przetransportowana do szpitala. Księżna od maja 2021 r. nie pojawiła się w Monako z powodu przewlekłych problemów zdrowotnych.
Księżna Monako od miesięcy przebywa w RPA. Zatrzymują ją tam głównie kwestie zdrowotne. Charlene przeszła operację po infekcji uszu, nosa i gardła. Stan byłej olimpijki już się polepszał, ale w środę niespodziewanie zasłabła, w związku z czym musiała spędzić kilka dni w szpitalu.
– Jej książęca wysokość jest pod stałą opieką personelu medycznego, który monitoruje jej stan zdrowia – poinformował Pałac Princier.
Pochodząca z RPA księżna ma wrócić do Monako w październiku 2021 r. Jej mąż, książę Albert, wyraził jednak nadzieję, że może uda się wszystko zaaranżować wcześniej. Ostatnio cała rodzina spotkała się po długim czasie rozłąki.
Kilka dni temu księżna podzieliła się na Instagramie zdjęciami ze spotkania z rodziną. Książęca para ma bliźniaki, których fotografiami Charlene często chwali się w internecie.
"Tak się cieszę, że mam ze sobą z powrotem moją rodzinę!" – napisała Charlene na swoim koncie w mediach społecznościowych.
Księżna poinformowała również, że oryginalna fryzura jej córeczki to pomysł samej Gabrielli, który starała się naprawić, ale niestety dość bezskutecznie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut